Sebss

Na przyszłość może komuś się przyda: Uszkodzony przez gryzonie przewód to przewód paliwowy o numerze 80A 201 214 AE. Koszt nowego przewodu w ASO to 869 zł + nowe obejmy + robocizna wychodzi ok 1400 / 1500 zł.

Wczoraj zauważyłem, że jakiś gryzoń dobrał się do osłony przewodu / czujnika. Czy orientuje się ktoś co to jest za przewód i czy można kupić samą osłonę czy tylko razem z przewodem / czujnikiem

Aktualnie w moim przypadku działa to tak, że im większy przebieg tym szybciej schodzi olej. W ostatnim poście pisałem, że komunikat o uzupełnieniu oleju wyskoczył przy 36 777 km, następny pojawił się już przy 42 468 km czyli po 5871 km od ostatniej dolewki. Dziękuje za taki vorsprung durch technik

Czy te same kodowanie można również zastosować w Audi Q5 z 2022 ? Mam też elektryczne fotele z pamięcią lecz opcja komfortowego wsiadania jest niedostępna.

Raczej nie bo kolega z pracy ma Audi A6 w 2.0 dieslu po 2022 roku, przejechane ponad 70 000 km i dolewki w tych podobnych przedziałach kilometrowych..

Od 2022

Wychodzi na to, że najlepszym rozwiązaniem problemu to zmiana samochodu.. 🤷‍♂️

Było reklamowane, a jedyna odpowiedź to taka, że do 45 000 km powinno sie to ustabilizować.

Różnie to bywa. Raz było po 5 000 km. Czy da się żyć? Nie, z świadomością, że w A4 B9 z 2018 roku z silnikiem DETA nie było takich problemów, a zrobiłem nim prawie 170 000 km..

Przy 36 777 km wyskoczyła informacja o dolaniu 1l oleju 🙃

Kontynuując moją historię z ubytkiem oleju w silniku w Q5, a więc tak: 18.03 przy przebiegu 29 229 km zrobiłem przegląd i wymianę oleju. Aktualnie samochód ma 34 135 km i wskaźnik poziomu oleju na komputerze pokazuje mniej niż połowę. Czyli po 4906 km ubyło ponad 0,5l oleju 🙃 Zobaczymy co się wydarzy za tydzień bo czeka mnie trasa ok 1500 km

Różnie. To było kilka lat temu i już dokładnie nie pamiętam. A samochód od ponad roku jest w rękach innego właściciela.

Miałem to samo w A4. W moim przypadku wymiana klocków pomogła. Pisk zawsze dochodził z prawej strony. Przy hamowaniu ten pisk ustępuje.

W poniedziałek oddałem auto na serwis przy 30 000 km. Oczywiście powiedziano mi, że mam jeszcze poczekać. Jeszcze dwie może trzy dolewki i będzie ok 😉

Zastanawia mnie tylko co producent zrobi w takim przypadku. Czy będzie w najbliższej przyszłości jakaś akcja serwisowa ? Czy stwierdzą, że wszystko jest w normach i tematu nie ma.