jaro4444

Szanowni koledzy mam następującą koncepcje na dłubniecie A4 B5 FL z AJM: - zmiana "słupka" silnika na ASZ po 60 kkm (przełożenie miski i smoka od wzdłużniaka) - na "+" mamy mocny wał, tłoki, korbowody i pomki BA (niestety nie AL bo to model 2005 i pompki ma już takie jak BLT), - wymiana turbiny na fabrycznie nową od AWX - plusy znane i oczywiste,, - wymiana całości dolotu powietrza (obudowa filtra, przepływomierz, rura do turba, całość dolotu turbo-> IC, IC, IC-> kolektor dolotowy) wszystko od AWX - wszystko na większym przekroju, - wymiana kolektora dolotowego - ładne, duże kanały, - zmiana sanek, skrzyni, rozrusznika, wybieraka - wszystko pod 6 skrzynię - inne przełożenia, 6 bieg, mocne sprzęgło, - wymiana chłodnicy oleju na tą z ASZ/AWX, - wywalenie kata Do tej pory wszystko jest niby proste poza kosztami i robotą. Schody zaczynają się tu - SMIC/FMIC? Problem polega na obecności halogenów w zderzaku. Robił ktoś FMIC w takiej opcji? Alternatywą jest SMIC od AWX i nadkole od S4. Program oczywiście do całości pisać bedzie "jedyny słuszny" Towarzysz Witek Czy widzicie jakieś słabe punkty w koncepcji albo przeinwestowanie?

Mam jedno pytanie - czy ktoś robił FMIC w B5 przy zderzaku z przeciwmgielnymi? Jak z prowadzeniem rur?

Witam szanowne Towarzystwo jako nowy u Was. Jestem klubowiczem LCT. Posiadam Leona I jednego z najmocniejszych w Polsce na pompie - ostatnio bywało 187KM/390 Nm. Mody mechaniczne robię przeważnie sam, soft dopisuje znany tu doskonale Towarzysz Witold vel Rogal Ostatnio dostałem zadanie bojowe od brata - ogarnac jego Audi A4 B5 FL silnik AJM do jakiegoś stanu pozawlającego nazwać go "nieco szybszym dupowozem"