Panowie co do tytuowych wahnięc obrotów i podszarpywań. U mnie nowe swiece, przewody, odma, przepustnica czyszczona i adoptowana i jak stoje na wolnych obrotach na swiatlach głownie jak silnik nie jest do do konca zagrzany to czuc w kabinie normalnie takie delikatne szarpnięcia jakby zapłon wypadał ale to przecież niemozliwe bo nie dość, że na kompie nie ma błędów to jeszcze podczas jazdy na gazie nie ma żadnych szarpnięć na niskich obrotach a jak wypadały mi zapłony w bmw to wlasnie na niskich obrotach przy duzym obciążeniu, tu jest ok. Sytuacja taka sama na gazie jak i na benzynie. Czasem to jest, a czasem nie czuć.
U Was też tak to wygląda?
P.S widać na obrotomierzu że wskazówka faluje wtedy ale to są falowania może o 10-20 obr bo są ledwo widoczne gołym okiem.