Pompka w baku sprawna, układ się nie zapowietrzał.
Po regeneracji pompy VP44 u Śmietany w Kobiórze auto odpala od strzała.
Koszt: 2300zł
Przy odbiorze pompy warsztat był już zamknięty i nie miałem możliwości porozmawiania z fachowcami. Pani w biurze powiedziała, że robiono coś w sterowniku z kątem wtrysku (tak powiedziała, ale widzę, że sterownik jest nowy); wymieniono czujnik hallotronowy; uszczelnili pompę i jak dobrze ją zrozumiałem tłoczek też jest nowy.
Nie wiem co o tym myśleć (wyżej logi) z których wynika, że nastawnik był sprawny jak i brak błędów z sterownika, tłoczek sterował się do 100,2%... Być może mnie trochę naciągnęli, ale ważne, że auto jeździ.