Fakier

jak kupiłem tą A4 to już była taka przymulona, potem zmieniłem rozrząd - ustawiony tak samo jak stary, wtedy nie wiedziałem że wywala błąd czujnika halla. Także teraz mam nowy typ napinacza i rolki - ten szerszy

Witam, mam pytanie do posiadaczy silnika ADR, problem już wcześniej opisywałem na forum, ale jak narazie nie duało mi sie go usunąć (http://www.a4-klub.pl/smf/b5_adr_00515_camshaft_position_hall_sensor_g40-t49236.0.html). Czy ktoś mógłby sprawdzić, jak u niego (na sprawnym silniku) zachowuje sie ten czujnik? Może najpierw opisze jak go sprawdzić "domowym sposobem" - będzie potrzebny multimetr (zwykły miernik co mierzy napięcie powyżej 12V). Ja to robiłem tak: - trzeba zdjąć osłonę paska rozrządu - odpina się dwa zaczepy, po prawej i po lewej stronie silika, potem trzeba troche pomanewrować i osłona ładnie sie zdejmuje. oczom naszym ukaże się takie oto coś (na czerwono zaznaczony czujnik halla) - do czujnika podpięta jest wtyczka 3pinowa, dwa skrajne piny to zasilanie - MASA i +5V, po środku jest sygnał z czujnika, jak wyłączony to +12V (albo więcej - napięcie z akumulatora), jak czujnik sie załączoy, to na tym wyjściu będzie MASA. - trzeba zdjąć z wtyczki gumową osłonę, tak żeby można było sie dostać do pinów, gdzy wtyczka będzie podpięta do czujnika. - podpinamy multimetr pomiędzy mase i wyjście czujnika. Przekręcamy kluczyk w stacyjne, tak żeby zapaliły się kontrolki, ale żeby nie odpalić silnika. Wrzucamy czwarty bieg i przechodzimy do przodu auta. - UWAGA nie wolno popchnąć auta do tyłu, gdy jest na biegu. - na bloku silnika i na kole z paskiem rozrządu są zaznaczone punkty, trzeba auto przepchać do przodu powoli, do momentu aż punkty się zgrają, jednocześnie należy obserwować multimetr. - na zdjęciu które wcześniej zamieściłem puntky te zaznaczone są na czerwono - w takim położeniu "mój" czujnik wystawiał 0 na multimetrze, gdy punkty się zgrały nadal było 0, przetoczyłem o jeden ząbek do przodu i dalej było 0, dopiero jak przepchałem o dwa ząbki to wyskoczyło +12V. - Czy mógłby ktoś sprawdzić czy u niego jest tak samo? czy może +12V powinno pojawić się od razu jak przetorze auto o jeden ząbek z "pozycji zgrania punktów". Podejrzewam, ze rozrząd jest przesunięty o jeden ząbek, ale nie jestem tego pewien, a to sporo roboty żeby to wszystko rozebrać, dlatego wolałbym sie wcześniej upewnić. APEL do chętnych do pomocy z BIAŁEGOSTOKU, może ktoś miałby chwile czasu, żeby to sprawdzić - możemy sie wcześniej umówić na PW ja podjade i sie wszystkim zajme, nawet nie musisz brudzić rąk przy okazji moge sprawdzić VAG'iem czy w aucie coś nie wyskoczyło

Witam, mam taki sam problem, tzn. Jak odpalam auto, to kluczyk zostaje w pozycji załączenia rozrusznika i musze go "ręcznie cofnąć". Pytanko, może ma ktoś jakieś zdjęcia/opis jak sie dobrać do tej kostki i jak to wogóle wygląda? PS. Czy trzeba zdejmować kierownice (odpinać poduszke)? Pozdrawiam Łukasz

Witam, dokładnie tak jak napisał DJ_SUCHY najpierw podepnij VAG, zobacz jakie błędy pokazuje komputer, a dopiero potem zabieraj sie za dłubanie i wymiane części. Spadek mocy i większe spalanie może powodować praktycznie wszystko, bez komputera ciężko jest trafić. Czy tak samo dzieje sie na zimnym jak i ciepłym silniku? Czy obroty na biegu jałowym Ci falują? Jak dawno wymieniałeś filtry/olej? Jaką temperature utrzymuje silnik? Może jest niedogrzany i przez to większe spalanie? ... Najlepiej podepnij VAG Pozdrawiam Łukasz

Witam, dokładnie tak jak pisał kolega henias1987 wyjmujecie dwie atrapy (te plastikowe krawtki - jedna zasłania uchwyt do linki holowniczej) odkręcacie dwie śruby IMBUS, nie pamietam teraz rozmiaru, ale jak trzeba będzie to sobie przypomnie następnie przy nadkolach są takie śrubki TORX, po ich odkręceniu, trzeba zdjąć zderzak z zatrzasków (po prawej i lewej stronie - przy nadkolach) Jak wyciągniesz zderzak, to zauważysz na belce miejsca gdzie były wkręcone dwie śruby IMBUS, tam są takie jakby plastikowe "korki" z gwintem, w które wkręcone są tuleje do tych śrub IMBUS, i napewno jeden z korków sie obluzował, przez co tuleja razem ze śrubą opadła i opuścił sie zderzak. Wystarczy wcisnąć te korki, wkręcić tuleje na odpowieniej wysokości, założyć zderzak, od nowa wkręcić śruby i cieszyć się pięknym autem Pozdrawiam Łukasz

ja kupiłem używke na allegro i po wymianie, dalej wyskakuje błąd czujnika halla

w intercarsie taki czujnik kosztuje około 300zł, ale to nie koniecznie musi być czujnik daj znać jak wymienisz na nowy, czy jest lepiej

Tak, wyższe spalanie, i badań na spaliny nie przejdzie auto też traci moc

Witam, u mnie jest tak samo (silnik ADR) po odkręceniu czujnika, w środku jest taka okrągła blaszka przykręcona śrubą, ta blaszka ma wycięcie/szczeline, ta szczelina sygnalizuje pierwszy cylinder, czujnik powinien ją wykryć i na wyjściu (środkowy pin) wystawi mase. PS silnik jak wykryje błąd czujnika halla uruchamia sie w trybie awaryjnym, defakto można go uruchomić z odkęconym czujnikiem - wtedy widać jak ta szczelina sie kręci. Możesz sprawdzić czy ten czujnik wogule coś wykrywa: podłącz miernik (pomiar napięcia stałego VDC zakres przynajmniej 15V) mierz napięcie pomiędzy masą i wyjściem czujnika. włóż kluczyk do stacyjki, i go przekręć, tak żeby zapaliły sie kontrolki, ale nie uruchamiaj silnika - wtedy czujnik dostaje napięcie i zaczyna pracować wrzuć czwarty bieg i powoli popychaj samochód do przodu (WAŻNE nie wolno na biegu popchać samochodu do tyłu - wtedy napinacz paska nie zadziała i może przeskoczyć kilka ząbków) Obserwuj wskazania miernika - powinno być około 12V (napięcie z akumulatora) w momencie gdy znaczniki na rozrządzie sie zejdą - wtedy pierwszy cylinder powinien być w pozycji maksymalnego wychylenia i wtedy czujnik halla powinien wystawić mase na wyjście. PS. kiedy wymieniałeś rozrząd? może mechanik ustawił o jeden ząbek nie tak jak trzeba i przez to może wyskakiwać ten błąd. Ja spróbuje ponownie ustawić rozrząd u siebie, może to jest przyczyną, ale niestety dopiero za kilka tygodni :/ dzisiaj miałem stłuczke, jakiś jełop zajechał mi droge :/ także najpierw blaszki a potem znowu łapki do smaru PS2. swój problem opisałem tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/b5_adr_00515_camshaft_position_hall_sensor_g40-t49236.0.html Może ktoś mądrzejszy ode mnie wypowiedziałby sie w tej sprawie Czy ktoś może wie jak szeroki impuls powinien wystawiać czujnik halla? Albo raczej czy komputer wykrywa pierwszy cylinder poprzez detekcje zbocza opadającego, czy narastającego sygnału z czujnika halla? I jeszcze jedno głupie pytanie, czy po czyszczeniu kasowałeś błędy VAGiem? Trzeba je wykasować, odpalic silnik i zobaczyć, czy znowu nie wyskoczą. Pozdrawiam Łukasz

Jak bardzo Ci spadają obroty? Gaśnie Ci silnik? U mnie jak na postoju ruszam kierownicą to też oborty delikatnie spadają i słysze po silniku żę sie bardziej "wysila" to jest raczej normalne. Niech mnie ktoś poprawi jeśli sie myle Pozdrawiam Łukasz

do DJ_SUCHY jakiegoś większego spalania nie zauważyłem, jazda głównie po mieście i pali tak około 8-10 na 100km podepnij u siebie VAG i sprawdź sonde lambda. Pozdrawiam Łukasz[br]Dopisany: 25 Październik 2008, 11:25_________________________________________________Dzisiaj podłączyłem czujnik Halla do socyloskopu, oto wyniki: Jak dla mnie to czujnik jest sprawny, co mnie wcale nie cieszy, bo nadal nie wiem co jest nie tak :/ Może ktoś ma jakiś pomysł? Pozdrawiam Łukasz

A jak sprawdzić, czy jest on walnięty, czy nie? Ten czujnik jak widzi przerwe to wystawia mase, a jak sie włoży blaszke, to wystawia +, tak chyba powinien działać? Pozdrawiam Łukasz

OK, zobacze może zatrudnie fachowca Ale jak bym wiedział gdzie to jest, to mógłbym sam sprawdzić instalacje, może jest przewód przeterty i robi zwarcie do masy. Jakby ktoś miał jakieś zdjęcie, albo chociaż rysunek poglądowy, to byłbym bardzo wdzięczny. I jeszcze jedno pytanie, czy jak tak jeżdże z "niesprawnym" silnikiem, to coś może dodatkowo wysiąść? Zrobiłem już tym autem ponad 2000km i narazie innych objawów, oprócz spadku mocy nie odczuwam. Pozdrawiam Łukasz Hej, troche mi nie dawał spokoju ten cały czujnik HALLA, wiec pogmerałem w silniku, no i sie okazało, ze on praktycznie na samym wierzchu siedzi Na wtyczce 3PIN mam GND, +12V i +5V i chyba tak powinno być. Po odłączeniu wtyczki od czujnika silnik odpala tak samo - też zamulony a na VAG wywala taki błąd: 00515 - Camshaft Position (Hall) Sensor (G40) 30-00 - Open or Short to B+ po podłączeniu wywala błąd: 00515 - Camshaft Position (Hall) Sensor (G40) 29-00 - Short to Ground W poniedziałek zamówie nowy czujnik i oczywiście jak go wymienie, to dam znać na forum jakie będą wyniki wymiany. Pozdrawiam Łukasz [br]Dopisany: 18 Październik 2008, 10:12_________________________________________________Witam, dziś przyszedł do mnie czujnik (niestety używka), po zamontowaniu "nowego" dostaje błąd: 00515 - Camshaft Position (Hall) Sensor (G40) 30-00 - Open or Short to B+ Pytanko, czy po wymianie tego czujnika, należy go jakoś zaadoptować? Wydaje mi sie żę raczej nie, ale pytam dla pewności. Gościu mi chyba sprzedał uwalony czujnik :/ chyba rozejrze sie za nowym, który niestety troche kosztuje. Pozdrawiam Łukasz[br]Dopisany: 23 Październik 2008, 19:33_________________________________________________Witam ponownie Przetestowałem ten czujnik: -czujnik odkręcony od auta - podłączona wtyczka, w środku (w czujniku) nic nie ma - czujnik halla powinien "widizeć" przerwe. - po odpaleniu silnika VAG pokazuje zwarcie do masy. - po włozeniu w czujnik tego "krążka" co sie kręci w tym czujniku, tak żeby czujnik nie "widział" przerwy, po włączneiu silnika VAG pokazuje zwarcie do plusa (lub rozwarcie) - napięcia na wtyczne mierzone miernikiem są OK, także czujnik chyba jest dobry. Po przykręceniu czujnika i włączeniu silnika, VAG wywala czasami zwarcie do +, czasami do -. W związku z tym moje pytanie, może ktokolwiek na tym forum sie na tym zna? Co może być przyczyną? Może jutro jeszcze podłącze oscyloskop pod wyjście czujnika, zobacze, czy daje stałe impulsy, czy może któryś jest "gubiony", albo coś :/ Pozdrawiam Łukasz

Dzięki za odpowiedź Rozumiem, że zakodowanie klucza polega na "sklonowaniu" wcześniej zaprogramowanego klucza (a raczej pastylki immobilizera). Sprawa wygląda tak: Mam kluczyk z pilotem i immobilizerem - pilot jest na podczerwień, ale nie otwiera centralnego zamka (wyskoczył przy wymianie akumulatora, albo coś...), wstawiłem dodatkowy alarm z innym pilotem (433MHz). Mam też "obuodwe" od pilota scyzoryka (w środku jest transponder do immobilizera, tylko nie wiem czy on będzie działal na dobrej częstotliwości). Elektronike do scyzoryka, do sterowania "nowym" alarmem zrobie sam bez problemu, chciałbym tylko wprogramować nową pastylke (tą z obudowy scyzoryka). Czy dam rade zrobić to sam? Albo raczej jakiego softu do tego potrzebuje? Prosze chociaż o nazwy tych programów bo wiem że da sie to zrobić. Wyjęcie i zczytanie jakiejś pamięci EEPROM też nie jest problemem, prosze tylko o info gdzie i czego mam szukać. PS. Czy ma ktoś schemat jakiegoś "clona" vag-tacho? Pozdrawiam Łukasz

Witam wszystkich, mam pytanie, czy za pomocą interfejsu VAG (podpinany do portu COM) jest możliwość odczytania PIN CODE potrzebnego do zaprogramowania nowego kluczyka (transpondera) do immobilizera? Jak to zrobić? Jakim softem? Mam taki programik: VAG_EEPROM_Programmer_1.18 ale on mi wywala brak ECU przy próbie odczytu. Instrukcje jak zaprogramować nowy kluczyk do immo już znalazłem, ale przy zakupie auta nie dostałem PIN kodu :/ Prosze o pomoc, ewentualnie opis na PW. Pozdrawiam Łukasz

Mój pomysł jest taki: Zainwestuj w VAG i wtedy będizesz widział - wyjdzie Ci taniej niż zmarnowany czas na wymianie każdej części pokolei.

Wielkie dzięki za odpowiedź Może jeszcze mi powiecie gdzie w to siedzi w silniku? Jak sie do tego dobrać? Najlepiej jakieś zdjęcie

Witam, tak jak w temacie - pod VAG wywala mi taki błąd: 00515 - Camshaft Position (Hall) Sensor (G40) 29-10 - Short to Ground - Intermittent Co może być przyczyną, co naprawiać/jak? Objawy: Silnik jest strasznie zamulony, tak do około 3000 obrotów, potem dostaje kopa, ale czasami mam problemy z ruszeniem z jedynki - musze ostro przygazować i delikatnie ze sprzęgiełkiem. Zauważyłem, żę z rana jak silnik jest zimny to tak jakby miał troszke wiecej koni, ale zaraz szybko wszystko wraca do normy - zamulenie Info o sprzęcie: Silnik 1.8 benzynka ADR, bez gazu. Wymieniony rozrząd (przed wymianą też był taki zamulony) jest dobrze ustawiony (chyba - punkty sie zgadzają). Nowe świece, przepustnica wyczyszczona. Przepływomierz wydłubałem, ale był czysty - na tych drucikach nie było żadnego osadu ani innego syfu. Nowe filtry: powietrza, oleju. Nowy termostat - równo trzyma 90C kolega hajfa1 podpowiedział mi że może to być wina przepływomierza -> umiera ale nie mam jak tego sprawdzić, może ktoś z okolic Białegostoku ma sprawną A4 ADR i "pożyczyłby" na kwadrans przepływke podmianka zajmie dosłownie chwile, a wtedy napewno można by było wykluczyć ten element. Czekam na waszą pomoc Pozdrawiam Łukasz

Vagiem nie odczyta. a czym można go odczytać? gdzie znajduje sie eeprom z pincode, czy w eepromie jest on jakos kodowany, czy "na żywca"? A jak zaprogramować nowy kluczyk, jeżeli posiada sie PINCODE?

hajfa1 dzięki za podpowiedź. Może ktoś z Białegostoku miałby "pożyczyć" na chwile przepływomierz? tylko do testów, podmianka zajmuje 5 minu odpięcie 4 zapinek przy filtrze powietrza, odkręcienie śruby na pierścieniu, odłączenie wtyczki od przepływomierza Czekam na pomocną dłoń

Witam, miałem to samo, wymieniłem termostat i teraz jest już wszystko OK. Jak będziesz chciał sam go wymienić, to będziesz potrzebował: nowy termostat, uszcelke i nowy płyn do chłodnicy. Niektórzy mówią że można wlać ten sam, ale w trakcie wyjmowania uszkodzonego termostatu napewno sie straci około litra płynu. Pozdrawiam.

Podepnij nową (głośnijeszą syrene) przez przekaźnik i to wszystko Podejżewam, że Twój alarm ma za słabą wydajność prądową na wyjściu syrenki (prawdopodobnie sterowane przez tranzystor). Podepnij dobry przekaźnik: 1 - uzwojenie cewki - MASA 2 - uzwojenie cewki - sygnał z centralki alarmu 3 - styk przekaźnika - +12V z akumulatora 4 - styk przekaźnika - do "plusa" syrenki (mase syrenki do masy )

witam, u mnie obroty prawie wcale nie falowały, ale silnik strasznie zamulony tak do 3500 obrotów, po czyszczeniu na chwile jakby dostał kopa, ale potem wszystko wróciło do normy. PS. to czyszczenie to sporo roboty, nie wiedziałem że trzeba będzie przewody od płynu chłodzącego odpinać - troche mi go uciekło a silnik miałem jeszcze ciepły także była radocha jak po palcach poleciało

ulek dzięki za odpowiedź, tak zrobie, podane przez Ciebie wątki już wcześniej przeczytałem i między innymi znich wywnioskowałem że to może być coś z przepustnicą. A co myślisz o przepływomierzu?[br]Dopisany: 01 Październik 2008, 20:41_________________________________________________Witam, wyczyściłem przepustnice (była ostro zasyfiona), na początku wydawało mi sie że troche zyskał na mocy, ale tylko troche, a po kilku dniach wróciło wszystko do normy. VAG pokazał mi coś takiego: 00515 - Camshaft Position (Hall) Sensor (G40) 29-10 - Short to Ground - Intermittent Po wykasowaniu błąd nie powraca od razu, tylko dopiero po kilku dniach. Co to może być? Co z tym robić? Czytałem że to może być źle ustawiony rozrząd, ale niedawno zmieniałem na nowy i przed wymianą było to samo, a punkty na wałkach sie zgadzają. Gdzieś obiło mi sie też o uszy że może to być źle ustawiony zapłon, może ktoś mi podpowie jak to sprawdzić/zrobić? Przy okazji wymieniłem też świece - oczywiście problem dalej bez zmian :/ Pozdrawiam Łukasz

Jak sprawdzic czy nie ma dziury w dolocie za pomoca VAG'a ?