Skocz do zawartości

niuniek222

Pasjonat
  • Postów

    426
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niuniek222

  1. Mój AWX podczas tych ostatnich temperatur pali ok 7-8 litrów to zalezy jaką mam noge danego dnia bo i potrafie zejsc duzo duzo nizej ale to juz jest meczarnia dla auta. Do pracy mam ok 15 km.
  2. Znajomy czytal w gazecie artykul o paliwach i z tego co mówił to Orlen az tyle rodzajów ON produkuje. Tak naprawde w Polsce nie ma róznicy czy to BP, Shell czy Statoil bo z tego co widac co kolega pisze wychodzi na to, że dostawcą paliw BP jest Orlen a Shell jest Lotos. Czyli wychodzi na to, ze Lotos i Shell to jedno i to samo paliwo tylko sprzedawane w roznych stacjach. Tak naprawde to my niegdy sie nie dowiemy skad dana stacja ma paliwo bo po drodze moze byc tylu hurtownikow, ze sami wlasciciele stacji dokladnie o tym nie wiedza skad maja paliwo. Pewne jest tylko jedno ze stacje Orlen maja paliwo Orlenu... a moze mi sie tylko tak wydaje, bo w tym kraju wszystko jest mozliwe. Teraz napiszę o moich ich doswiadczeniach z paliwem, które robilismy z kolegami w pracy podczas tych ostatnich mrozow. Mielismy trzy rodzaje paliwa: Diesel Gold ze Statoilu, Verva ON z Orlenu oraz firmowe paliwo które szef zamawia z Orlen PetroTank. Gdyby zrobic sonde ktore z tych paliw wytrzyma mroz - 25 to kolejnosc pewnie by większość wskazała taka jaką napisalem powyzej. Doświadczenie jednak pokazało co innego. Dieslel Gold ze statoilu na stacji mówili, ze zwykły diesel jest do -20 a Diesel Gold do -40 i co sie okazało po nocy przy -25 paliwo Diesel gold które było czysciutkie zrobiło się mętne i pływały gluty. Verva ON niestety nie wiem do ilu stopni to paliwo ale przeszlo test najlepiej gdyz zrobilo sie tylko metne ale zadnych glutów w niej nie było. Natomiast paliwo które szef zamawia z Orlen PetroTanku było w podobnym stanie co paliwo ze statoilu a na dokumencie dostawy pisało, że do -31. Swoją drogą z tym paliwem z firmy dziwne rzeczy sie działy bo beczka jest na powietrzu nie tak jak w stacjach maja zakopane w ziemi i przez pierwszy tydzien tych mrozow leciały takie gęste gluty (konsystencja zupy a nie wody), moze 200 albo 300 litrow tych glutow wylecialo i pozniej paliwo lecialo czysciutkie i tak jest do tej pory. Nawet pozniejsze mrozy ponad -20 i z paliwem nic sie nie działo. Szef zglaszal reklamacje i ponoć tak sie czasem dzieje jak beczki nie sa zakopane, ze moga sie wytracic dodatki. Wiec wychodzi na to, ze paliwo nie bylo wcale takie zle. Jaki wniosek z tego w Polsce naprawde bardzo ciezko kupic paliwo dobrej jakosci aby mozna spokojnie jezdzic w zime. Nie wiem czy to prawda ale obilo mi sie o uszy, ze Mercedes z góry zastrzega sobie, ze samochody które idą na rynek polski nie będzie przyjmowal reklamacji na silnik. Powod jest bardzo prosty, wiedzą, że w Polsce jest zlej jakosci paliwo.
  3. Z tego co wiem to gdzie by sie nie zatankowało w polsce to i tak paliwo jest orlenowskie. Ponoc Orlen produkuje az 11 rodzajów ON. Przeciez na logike ani Statoil ani BP czy Shell nie maja w polsce refinerii wiec oczywista sprawa jest, ze zaopatruja sie w paliwo u nas w kraju. W przypadku Statoil paliwo by musieli sciągać az ze Skandynawii, juz to widze jak tankowce plyna z paliwem przez baltyk aby paliwo dostarczyc do polskich stacji Statoil (tak samo jest z BP). Paliwo jest jedno w polsce tylko kazda stacja uzywa swoich dodatków i stad inny kolor i lepsze badz gorsze paliwo. U nas w firmie zauwazylem, ze paliwo letnie jest bardziej zółtawe a zimowe wchodzi w kolor jasno żółty.
  4. Ja mam z 2002 roku i kolor pokrywy mam srebrny. Ale cos slyszalem, że w poczatkowych były srebrne i czarne a pozniej tylko czarne.
  5. Z tego co wiem od 11.2003 r. model B6 został lekko poprawiony. Poprawiła sie jakośc plastików, które już się tak nie wycierają jak to było w rocznikach 2001-2003, zamienione zostały wycieraczki na aero. Z tego co wyczytałem tu na forum to wynika, że B6 w koncowce produkcji nie było osłony pod maska w okolicach podszybia tam gdzie jest akumulator. FIS kolorowy chyba był we wczesniejszych modelach bo kumpel ma B6 z 2003 roku i ma kolorowy, wiec to chyba zalezalo kto ma jakie wyposarzenie.
  6. Czy kazdy model B6 (diesel) ma tą elektryczna nagrzewnice? Bo moj samochod jest z wloch i został wyprodukowany na rynek wloski i kumpel mówił, że moj samochod z uwagi na cieplejszy klimat moze elektrycznej nagrzwnicny nie miec.
  7. ESP nie da rady wyłączyć. nawet jeśli nie jest włączone to ingeruje w prowadzenie auta A ja myslalem, ze ten przycisk ESP jak sie go wcisnie i zapali sie kontrolka na desce to oznacza, ze jest wylaczony.
  8. A jak wyłaczysz ESP to też Ci utrudnia jazdę na sliskiej nawierzchni?
  9. Ile Cię kosztowal kompletny rozrząd plus pompa wody bo u mnie za jakis czas będę musiał zmienić?
  10. Nie wiem kiedy się tym problemem zajme ale jak to zrobie to napewno napisze na forum co i jak aby inni mogli wiedziec gdyby mieli podobny problem. EGR na nowy wymienialeś?
  11. Ok, dzieki. Teraz tylko musze znalezc jakiegos elektryka w okolicy ktory mi to zrobi.
  12. Czyli musze zrobić logi dynamiczne (podczas jazdy)?
  13. a moze mam problem z zaworem N75 badz z przepływomierzem. Z tego co wiem to kolega nic nie majstrowal przy EGR. Ma w takim samym stanie jak ja EGR bo jemu tez leciutko sie poci.
  14. Witam! Jakies 2 lata temu miałem okazje się przewieźć b6 z kumpla z 2003 r (ten sam silnik co moj) i jak sie okazało auto miało lepsze przyspieszenie niż moje, inaczej mowiac od razu reagowalo na pedal gazu niż moje auto a silniki te same. Pomyslalem sobie moze turbina wiec ja dalem do czyszczenia ale okazalo sie, ze po czyszczeniu dalej jest tak samo. Wiec jedynie co mi do glowy przychodzilo, ze moze kumpel kupil auto z jakims delikatnym chipem i dlatego jest bardziej dynamiczny od mojego. Dałem sobie spokój z tym bo myslalem, że tak powinno być. Tak było do dzisjejszego dnia. Dzis mialem okazje przejechać sie tez b6 z 2001 (równiez 1,9 tdi 130 KM) bo znajomy sobie niedawno kupil i co zauwazylem, ze jego autko również sie lepiej zbiera od mojego (nie to ze moje jest mółowate ale jednak czuc delikatne opoznienie w przyspieszeniu jak wciskam pedal gazu). Wyglada to mniej wiecej tak jak u znajomego wciskam gaz to auto od razu reaguje a u mnie jest tak jakby delikatne opoznienie i pozniej jest ok tak jakby jakas pol sekundowa dziura byla. Turbo mam dobre wiec sobie tak mysle moze cos nie tak mam z zaworem N75 czy jak wymienie to cos mi pomorze czy dać sobie z tym spokoj?
  15. ja teżod pewnego czasu zauważyłem ten pstryk i też zawsze się pojawia zaraz po odpaleniu auta.
  16. Dokładnie ja mialem ten sam problem i zapodalem nową bo po co za jakis czas mi ma ten sam problem wrocic. Zresztą nie wiadomo czy używka nie będzie jeszcze w gorszym stanie niż ta co teraz masz.
  17. mialem ten sam problem jakies 2 lata temu (też była zima i wysokie mrozy) z tym, że raz mialem hamulec a raz nie i jak sie okazało vacum pompa byla walnieta.
  18. Wyjąłem karton i wszystko wróciło do normy. Już teraz pokazuje temperaturę dobrze. Dzieki za pomoc.
  19. noe wlasnie jest tam taka jakby kostka ale nie wiem co to jest. Wyjme czujnik i sprawdze co i jak
  20. Witam! Od wczoraj zauważyłem, że termometr mi pokazuje złą temperature tak ok 4/5 stopni mniej niż jest rzeczywiscie na dworze. Dziś wracałem do domu i mi pokazywał - 12 a na dworze jest gdzies - 17. Gdzie w B6 jest umieszczony termometr? Czy przyczyną może być to, że włożyłem karton na chłodnice żeby szybciej silnik się zagrzał?
  21. Czy silnik 2,7 TDI w Audi A6 z 2007 r. ma pasek rozrządu czy łancuch ? Jakieś opinie na temat tego silnika?
  22. Dzis w nocy wracałem tą samą drogą i juz nie mialem tego problemu. Tak wiec ta sama temp, ta sama droga a problemu juz nie ma. Hmm.. Jakiś dziwny przypadek.
  23. ale nie na każdym odcinku mi się to działo. Raz mi trzęsło a raz nie i prędkości miałem jednkowe. Dzis zobacze czy to samo się bedzie działo.
  24. Witam! Dzis w nocy miałem dziwny przypadek na odcinku 50 km. Otuż pierwsze 30 km przejechalem bez problemu a poźniej zaczęły się problemy z kierownica. Im szybciej jechałem to bardziej mi trzęsło kierownica ale gdy dojechałem do ronda musialem zwolnic auto i problem znikął było ok przez jakies 5 km po czym znow zaczęło mi troche trześ kierownica, tak sobie mysle co moze być przyczyną i jedyne co mi przychodzi do głowy to moze z uwagi na duzy mroz (-15) cos sie działo z asfaletem i stad w niektorych miejscach odczuwalem jak mi trzęsie kierownica a w niektorych było ok. Co o tym sądzicie? Zaznaczam, ze to bylo na trasie nie w miescie.
  25. Załużmy, że jest niska temperatura na dworze (np taka jak teraz). Co jest lepsze dla auta, czy jak odpale silnik i niech sobie chwilke pochodzi a później wsadam i jade czy od razu odpalic i jechać? Bo słyszałem, ze to pierwsze rozwiązanie jest duzo gorsze a jednak duzo ludzi tak robi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...