Strahd

Piszemy o max predkosciach osiaganych przez nasze woziki, ale mnie nurtuje bardziej jaka jest optymalna predkosc przelotowa. Nurtuje bo w 2006 3 razy zrobilem trase UK->PL->UK swoim [b5 ABC Q] i zawsze "jest ochota" jechac szybciej ale jest tez obawa ze samochod "nie wytrzyma" i cos sie wykrzaczy. Jak to wyglada w praktyce? A wiec zaczynam okolo 4 rano z Bristolu do Dover, jakies 3 godziny non-stop jazdy. Zwykle okolo 1 godziny czekania na prom (zawsze lepiej byc wczesniej niz sie spoznic:), potem od 1 do 2 godzin promem (zalezy od linii), nastepnie najdluzszy odcinek, powiedzmy od okolo 12 w poludnie do granicy z PL do Torzymia na spanko. Postoje tylko na tankowanie wiec <15 minute bo nawet licznik czasu podrozy sie nie kasuje i miga co dwie godziny zeby sie zatrzymac na przerwe. 2 kierowcow, zaladowany bagaznik + troche na tylnych siedzeniach. Przyjalem zasade ze nie przekraczam 4 tys. obrotow jadac na 5 biegu i tak sie trzymam. Kontroluje tez caly czas temp. plynu (mam walniety termostat wiec ta nigdy nie przekracza 90) oraz temp. oleju, o ktorej nie mam pojecia jaka nie powinna byc przekroczona. Pytanie brzmi: czy mozna zaryzykowac szybsza jazde? tak do 5 tys. obrotow? Autko ma przejechane 216 tys. km., wymienilem pasek rozrzadu, filtry, olej wymieniam za kazdym razem jak dobijam do PL, zawiecha gra, wal byl rozkrecany, smarowany i przekladany z "przodu" na "tyl" (odwrotnie zalozony zeby drugie powierzchnie sie scieraly). Chlodnica przeplukana i zalany nowy plyn. Rozterki moje spowodowane sa tym ze pierwszy raz jechalem do PL stara Toyota Carina tez z 95 roku i zaraz po wjezdzie do Belgii pekla mi chlodnica i mialem maly problem zeby dojechac z tym do PL:) (pomogl SuperGlue i pazlotko z kanapek:).

Jak w temacie. Wsiadlem dzis, podpialem VAGa, wcisnalem pedal i powyzej 2,5 tys obrotow nie ma zadnych odczytow. Czy to wina niezarejestrowanej versji VAGa czy tez cos jest skopane?? Dodam tez ze podczas tej sesji nie moglem za nic polaczyc sie z modulem 17-tym. P.s. dla wszelkiego zamieszczam odczyt, moze tam jest odpowiedz:

Jaki jest numer czesci termostatu ? Jaka firma robi oryginalne termostaty do A4?

mrogu a czy wyrzucalo ci jakis blad czujnika na VAGu?

Czy zywotnosc zalezy od rodzaju silnika: diesel/benzyna oraz od pojemosci? Czy tez to nie ma wiekszego znaczenia jaki silnik, liczy sie przebieg?

Witam Viaken klamie :biggrin: Problem rozwiazany, zajrzyj do mojego postu Pozdrawiam

To ja sie podepne pod temat. W moim [b5 ABC] temperatura utrzymuje sie na stalym poziomie (tuz przed 90 stopni) podczas jazdy po miescie. Kiedy tylko wyskocze na autostrade/poza miasto temperatura spada (zwlaszcza, kiedy temperatura otoczenia jest ponizej 10 stopni). Kiedy na swieta jechalem do PL i wyjechalem z rana kiedy bylo w okolicach zera, temperatura silnika wynosila cos okolo 70 stopni i za nic nie chciala sie podniesc podczas szybkiej jazdy. Z tego co tu wyczytalem, wszystko wskazuje na padniety termostat. VAGiem ostatnio sprawdzalem swoje autko i nie bylo zadnych bledow. Moj znajomy mechanik (ktory w sumie okazal sie malo profesjonalny) probowal mi wmowic ze to normalka bo to 'duzy silnik' i sie nie moze rozgrzac

zdeniu a jaki masz silnik?

W moim A4 B5 2.6 tez cyka/klekocze. Najpierw z rana jak odpalam na zimnym i obroty utrzymuja sie powyezj 1000, wtedy cyka. Potem cykanie znika i pojawia sie dopiero przy dluzszej,ostrej jezdzie. Zauwazylem to jezdzac z UK do Polski kiedy na A2 zatrzymywalem sie do oplaty, otworzylem okno a tam swierszczyk Dziwne w sumie bo z tego co tu wyczytalem, przy dluzszej jezdzie olej powinien dobrze nasmarowac popychacze i nie powinno cykac. Silnik moj ma przejechane 216 tys km (nie wiem czy jest to przebieg oryginalny, rocznik 95') a jadac po autobahnach UK-Polska utrzymuje go non stop na okolo 4 tys obrotow.

Zgadza sie, ale po wejsciu dajmy na to w 8D0-17 a nastepnie w 8D0-919-033-C.lbl ktore odpowiada mojemu rocznikowi, mam tylko wytlumaczone co jest czym w "Measuring blocks". Natomiast mi chodzi o kanaly w "Adaptation", gdzie dla kazdego kanalu przypisana jest jakas wartosc liczbowa ale nie wiadomo co kazdy kanal reprezentuje, jak np. podczas kasowania OIL w kanale 5 Adaptacji, wartosc liczbowa przedstawia za ile km zaswieci sie inspekcja OIL (x 1000 km). W measuring blocks zazwyczaj jest opis co ta wartosc przedstawia, w adaptacji nic takiego nie ma. Jedyne wytlumaczenie znajduje sie chyba w Factory Repairs Manual ale takiego nie posaidam:( Moze ktos z Was moglby wrzucic tutaj opisy poszczegolnyh kanalow w adaptacji?

Hmm..tylko ze moj samochod to rocznik 95'. Jak w takim razie mozliwe jest ze ma kierownice z I liftu? :029:

Czy to jest kierownica od S4/RS4 ? Jesli tak to z jakiego przedzialu rocznikowego? Pytam bo chce sobie zamowic skorke na www.wheelskins.com i musze podac model i rocznik (a zwykla kierownica A4 to to nie jest na pewno) Pozdrawiam.

Czy ktos wie gdzie mozna znalezc opisy poszczegolnych kanalow w poszczegolnych modulach w Adaptacji? Wiem , ze np: 5,6,7,8 w module 17 tycza sie inspekcji, ale co z pozostalymi? Sam wydedukowalem ze 9 kanal w module 17 to aktualny przebieg samochodu (x10). Probowalem go nawet zmienic ale nie daje sie zasejvovac. Wyskakuje error w okienku obok. W silniku (modul 01) bodajze kanal 01 lub 02 to ustawienie obrotow jalowych +- 70 RPM. A co z innymi modulami? ABS, Klima, Immo?

A ja sie tyle z tym grzebalem....mialem identyczny problem o ktorym zreszta pisalem w oddzielnym poscie. Wymienilem 2 czujniki i nic, dalej to samo. W koncu przeczyscili mi wszystkie czujniki ABSu i jak reka odjal...

Chcialem dodac maly update do mojego problemu. Otoz zrobilem zbieznosc kol i wyszlo ze sa zle ustawione oraz ze lewe jest minimalne nachylone na zewnatrz zamiast do wewnatrz. Zrobilem maly rekonesans w historii mojego auta i dowiedzialem sie ze mialo stluczke z lewej strony od przodu, tam wlasnie gdzie lewe kolo. Widac jak naprawiali nie zrobili geometrii i nie naprawili o konca. Tak wiec czeka mnie geometria i wtedy bede mogl cos powiedziec na 100% czy to wahacz czy kolumna czy cos innego. Natomiast, pomimo tego ze samochod byl na 2 totalnych przegladach, 1 w anglii drugim w PL, zaden z mechanikow nie zajrzal do zbiornika plynu wspomagania. Ja tam zajrzalem i o zgrozo, plyn byl na MINa do tego przypominal brazowy osac oleju niz zielony plyn jaki wlewasz oryginalnie. Poza tym ledwo odkrecilem korek co wskazuje na to ze tam nikt nie zagladal od dawien dawan. Wymienilem plyn (nalalem nawet troche za duzo o czym zreszta pisalem) i JAK REKA ODJAL. Samochod jedzie niemal idealnie, bez porownania z tym co bylo wczesniej gdzie mnie ciagle znosilo. Pompa nie buczy przy manewrach parkingowych i w ogole nie ma porownania. Niby takie male cos jak ply a ile roznicy....jesli macie jakies problemy z tym co ja, zerknijcie pod korek i zobaczcie co tam macie. Teraz chce sprawdzic plyn hamulcowy, bo pewnie tez nie wymieniany od nowosci (albo stluczki). Pozdrawiam serdecznie:)

Witam Troche przelalem, jest troche powyzej MAX. Powiniennem odessac strzykawka?

Znajomy mechanik z Polski do ktoreg dzis dzwonilem zasugerowal ze mogla pasc ktoras z poduszek pod silnikiem , stad brzeczenie silnika lub wydechu przy gwaltownym hamowaniu silnikiem na 1 lub 2 biegu. Czy według was to mozliwe? Znajomy powiedzial ze spokojnie z tym dojade tylko zebym gwaltownie nie hamowal silnikiem. Co Wy na to? Pozdrawiam

Witam Otoz dzis zawitalem do serwisu ktory wymieni mi moje zamki na nowe (stare ktos wydlubal probujac dostac sie do srodka). Wstawili mi dzis narazie tylko zaslepki bo w srode wyjezdzam do Polski. Po odebraniu samochodu zauwzaylem dziwny objaw ktorego wczesniej nie bylo. Mianowicie, kiedy jade na 1 lub 2 biegu i zdejme noge z gazu (hamuję silnikiem) wtedy cos mi zgrzyta i burczy mniej wiecej w srodkowej czesci pod podłogą. Dzieie sie to tylko kiedy jadę szybciej i przy zdjeciu nogi z gazu nastepuje gwałtowniejsze hamowanie silnikiem. Gdy jade wolno i zdejmuje gaz tak ze samochod nie szarpie hamujac, objawu tego nie ma. Co sie stalo? Nie wierze zeby wyjeli mi cos ze skrzyni w tak krotkim czasie (godzina) bo naprawiali tylko zamki i jest to autoryzowany serwis, ale ten objaw mnie niepokoi (w perspektywie wyjazd do Polski) Czyzby zbiego okolicznosci ze akurat teraz cos stalo sie w skrzyni biegow czy tez gdzies indziej? Z gory dziekuje za podpowiedzi, bede wiedzial co robic.

Jak w temacie. Poniewaz moj czujnik dalej wariuje dlatego wylaczylem go w piz.. i jezdze z wylaczonym az go naprawie za 2 tygodnie w warsztacie. Pytanie: czy moge sobie rozwalic dyferencjal w ten sposob?

Cos takiego wlasnie mnie interesuje. Nie sama końcowa puszka + super-power-dres-rura na końcu, tylko cała rura, razem z plecionkami (w V6 są dwie). Nie wiem jak daleko to sięga, czy do samuch kolektorów czy też kolektory są nowe czy też może kończy się to zaraz za plecionkami. O tym niestety nie mam pojęcia, ale z tego co widziałem w katalogach to ta rura od puszki była dość długa. Czy ten BOSAL ma w swojej ofercie wydech do takiego silnika?

Witam Czy ma ktoś namiary na firmę/firmy które robią dedykowany układ wydechowy do A4? Widziałem jeden katalog jakiejś firmy ostatnio ale nie mieli nic pod silniki V6 Pozdrawiam serdecznie

Witam! Jeździł ktoś Quattro na letnich w zimę? Zastanawiam się nad przyjazdem do Polski w zimę ale nie mam zimówek i nie mam zamiaru ich kupować. Czy to dobry pomysł i czy w ogóle mnie wpuszczą na granicy? :mrgreen: Pozdrawiam serdecznie

Witam Kiedyś wspominałem że mi coś stuka jak wjeżdżam na kostkę czy kocie łby. Dzwięk był taki metaliczny, jakby aluminiowy. Nie było to głuche łupanie tylko metaliczne stuki nie zlokalizowane po żadnej ze stron. Co się okazało? Podczas kręcenia tylnymi kołam i sprawdzania czujników ABSu te stuki się pojawiły. Okazało się, że w wale napędzającym tylną oś, na trójramiennych główkach zrobiły się luzy ze starości. Smar który tam był zamienił się już dawno w gumę i stąd te stuki. Co pomogło? Rozkręcili mi to, nasmarowali i zamienili stronami, żeby teraz drugie powierzchnie główek się ścierały przy jeździe do przodu, a stare przy jeździe do tyłu. Serdecznie pozdrawiam

Witam No więc dziś na drodze M4 Londyn-Bristol zdechł mój prędkościomierz na amen. Drgnął jeszcze pare razy ale teraz już pokazuje tylko zero, nie nabija mi kilometrów na liczniku, nie zmienia się wartość spalania chwilowego (i tym samym średniego). Spróbowałem wywołać prędkość na wyświetlaczu klimy (kod 17) ale ta też jest zero. W związku z tym moje pytanie: czy to jest nadal tylko kwestia odkręcenia zegarów i podociskania wtyczek (jak to mi sugerowaliście drodzy koledzy wcześniej i czego jeszcze nie zrobiłem) czy też problem leży gdzieś głębiej i sam sobie nie poradzę? Z góry dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam

No wiec panowie pamietacie moje uszkodzenie? Skonczylo sie wczoraj na wymianie opony bo przepuszczac powietrze zaczela wlasnie w tym miejscu gdzie byla wcieta. Probowalem ja kleic klejem do detek ale po jakims czasie sie odklejalo. W koncu zaczelo przepuszczac powietrze na tym kole wiec pojechalem do fachowcow , wzieli pod wode no i bul, bul, bul z tamtego miejsca. Zmienilem na nową.