Strahd

Witam Za okolo miesiac wybieram sie do Polski samochodem i jako żem człek przewidujący zacząłem się zastanawiać nad moim kołem zapasowym. Otóż w samochodzie mam zamontowane 17 calowe felgi natomiast zapasówka jest na 16. Srednica obu kol jest taka sama bo jedno jest 'ciensze' w oponie a drugie 'grubsze'. Ale kolo kolu nierówne jesli chodzi o mase więc moje pytanie brzmi: czy w razie kapcia i zalozenia 16 nie rozwale dyferencjału (zalozmy ze kapec bedzie gdzies daleko od granic Ojczyzny a ja bede chcial na zapasowce dojechac )? Pozdrawiam serdecznie Strahd

Może i coś pokićkałem...

Witam Aż się boję zapytać żeby zaraz nie okazało się że samochód bym złożony z kilku A więc, kiedy skręcam kierownicą w LEWO, mniej więcej w połowie zakresu ruchu jest takie krótkie skrzypnięcie. Kiedy ruszam nią w tym samysm zakresie ale w przeciwnym kierunku, skrzypnięcia nie ma. natomiast w PRAWYM zakresie nie ma żadnego skrzypnięcia. Dodatkowo, mam wrażenie że podczas jazdy na wprost kierownica odbija w LEWO łatwiej, niż w prawo czyli po prostu po jej puszczeniu zaczyna skręcać w lewo. Nie wiem czy to tylko przeez to że w angolii jeździ się lewą stroną i drogi pochylone są w lewo a bądz co badz 2.6 Q wazy 2 tony bez 50 kilo więc łatwo taką masą "ściągnąć" kierownicę. A co jeśli jednak się mylę? Co może być przyczyną? Czy te dwie rzeczy są powiązane ze sobą? Dodam że przed samym zakupem auta włąściciel zrobił jakąś zbieżność kół którą podobno w Q trzeba robić co jakiś czas. Poza tym , kiedy jadę na wprost z kołami ustawionymi prosto, samochód jedzie prosto i nigdzie go nieściąga (więc nie jest krzywy bo dzwonie Jak ktoś ma chwilkę niech napisze co to mogłoby być Dziękuję serdecznie i pozdrawiam

No to czeka mnie wizyta w Audi Scrapers jednak [ Dodano: 2006-08-04, 13:35 ] Mojej przygody ciąg dalszy. Kupilem uzywany włącznik i tak jak ktoś wspominał wyżej, on się nie wciska tylko załacza czasowy obwód i powinna zapalić się lampka. Nie sprawdziłem jeszcze czy działa, dzis wieczorem to zrobię. Jednak w razie czego kupiłem też miernik napięcia coby pomierzyć czy tam w ogóle jest jakiś prąd. Jeśli nowy włącznik też nie będzie załączał ogrzewania, pstrykne fotki kostki i miernika, może ktoś z was mi podpowie co mam gdzie przyłożyć żeby sprawdzić czy jest jakieś napięcie. Pozdrawiam serdecznie. p.s. koszt włącznika 10 funtów [ Dodano: 2006-08-04, 21:11 ] NO więc tak, dalej nie działa. Co więcej, kiedy zapalam światła, wszystkie włączniki są podświetlone oprócz tego , więc wygląda na to że do niego nie dochodzi żaden prąd. Bezpiecznik sprawdzałem i jets cały. Co teraz sprawdzić? Pozdrawiam

Hmm..powinien odskoczyć troche ale nie do końca, tak jak pozostałe włączniki. Natomiast ten odskakuje do konca, w ogóle nie załacza się.

No więc ogrzewanie tylnej mi nie działa a w angolii przydaje się to dość często bo jak zacznie padać to para buch... Sprawdziłem bezpiecznik - OK. Za to włącznik nie jest OK bo jak go wciskam żeby włączyć to odskakuje na tę samą pozycję, nie pozostaje wciśnięty jak w przypadku innych włącznikó np świateł przeciwmgielnych czy awaryjnych. No więc wyjąłem chada i oglądam oglądam ale nic wydumać nie mogę jakiej blaszki czy też czegoś innego mi tam brakuje żeby to zaskakiwało. Nic to, pomyślałem, podejrze jak jest w innych włącznickah obok. wyjąłem od przeciwmgielnych ale ten jest inny niż od ogrzewania no i nic się nie dowiedziałem. Postanowiłem więc użyć ostatniej deski ratunku (oprócz kupienia nowego włącznika oczywiście) i zapytać szanownych forumowiczów. A oto zdjęcia rozebraneog włącznika, może ktoś z was dojrzy brak jakiejś blaszki któraby załączała przycisk i tym samym ogrzewanie

czekam na wezwanie do Magistrates Court bo jako posiadacz nie-angolskiego prawka nie łapie sie na Fixed Penalty (60 pounds). p.s. na autostradzie tutaj jest max 70 MPH p.s.2. to emendy stoją na wiaduktach nad autostradą i mają kamere z obiektywem z boku samochodu więc jadąć w angolii uważajcie na wiadukty!!!

I wszystko jasne. Trzy dni temu roiblem klime i mi cala deske rozbierali wiec pewnie "fachowcy" nie podłaczyli wszystkiego dokladnie i stad ten problem. Dzieki i pozdrawiam

To ja powiem swoją historię. Kupilem tutaj w Angolii Toyote Carine uzywana, z 96'. Obroty były równiusieńkie. No ale po jakis 2 tyg dalem na serwis zeby wymienili oleje, pasek klinowy itp. Po odebraniu samochodu obroty dostaly szalu!! Uspokoilo sie to po przejechaniu paru kimoetrow ale od tej pory obroty co jakis czas faluja tak jak mowisz. I bardziej faluja na gorącym niz na zimnym. Ile ja sie z tym najedzzilem...a wku...wia to okropnie. "Fachowcy" z kangolii mysleli ze moze to: 1. przewody wysokiego napiecia - pudło 2. Swiece - pudlo 3. przepuszajacy wydech - pudlo (aczkowliek po uszczelnienu nie faluja juz tak ostro jak poprzednio) Nic to pomyslalme nie bede sie wiecej z tym tutaj byjał tylko pojade do Polski i zrobie u znajomego, oni na pewno cos poradzą. Tak tez zrobilem, pojechalem , wymienilem co sie da bo to taniej niz w Angolii no i mowie, sluchaj, zrob mi te obroty bo ja szału dostane. Szukali, szukali ale nie mogli nic znalesc. W koncu kazal mi jechac do ASO na komputer bo w tej Carinie jest stara wtyczka i on nie moze sie swoim podpiac. Zanim to jednak zrobilem napomknalem ze te obroty zaczely falowac po zrobieniu paska i oleju. I co sie okazało? Okazalo sie ze te "fachowcy" z angolli źle załoźyli to coś, z czego wychodzą przewody wysokiego napiecia (czapeczka?). Mówiąc źle mam na myśli to, iż nie założyli jej jak było tylko rypneli sie chyba o dwa czy trzy ząbki i w konsekwencji cała ta "czapeczka" (prosze sie nie śmiać :mrgreen: ) źle regulowała kolejność tych świeci dlateo silnik co jakiś czas dostawał świra żeby to jakoś odreagować. Po przekręceniu tego o te pare ząbków wszystko ustało. Zapewne jest wiele przyczyn tego falowania ale jeśli pojawiło si eono u ciebie mniej wiecej po "serwisie", być może masz to samo co u mnie. Pozdrawiam:)

Witam Wczoraj zrobiłem pierwszą dłuższą trasę swoim A4. Wszystko ok i cacy lecz, mniej więcej po 15 minutach jazdy autostradą, kiedy zmienialem z 4 na 5 , po wrzuceniu luzu wskazówka prędkościomierza spadła do zera i po chwili wróciła do prawidłowego wskazania. Podczas dalszej jazdy już tego nie zauważyłem a bacznie to obserwowałem czy zdaży się to częściej. Niestety nie pamiętam dokładnie czy obroty też poszły na zero ale mam wrażenie że nie, że był to tylko prędkościomierz. U mojego kolegi w starej 626 był taki problem że przy wrzucaniu na luz przy zminaie biegów gasł samochód (!!!) i obie wskazówki szły na zero, zapalały sie lampki kontrolne itp itd jakbyś kluczyk przekręcił. Po chwili jednak wszystko sie załączało spowrotem kiedy tylko wrzuciłeś nastepny bieg i wcisnałeś pedał gazu (jakby odpalał z rozpychu). wiem że on miał coś ostro skopane z tym i że wymagało to poważniejszej naprawy wtrysku bodajrze. Moje pytanie brzmi: czy to początki tego samego czy też jakiś odosobniony epizod z linką od prędkościomierza?? Pozdrawiam :smile:

Mam podobny problem. Kupilem swoje A4 i klima nie dzialala. Poza tym przy zmianie stopni temperatury slyszalem odlgos jakby zacinajacego sie odtwarzcza CD na porysowanej plycie czyli takie cykanie co 2 sekundy. Pojechalem do swojego serwisu no i diagnoza: padniete silniczki oraz air temperature pressure switch (nie wiem jak to na polski kolokwialny przetlyumaczyc). Zamowilem czesc z nich jako uzywane a czesc nowe, zaplacilem kupe kasy i co? i nic. Dalej nie dziala. Kolesie posrwadzali wszystko, nawet spreżarkę, i wszystko działa, tylko zimne nie chce lecieć. Wyrok: prawdopodobnie zepsuty climatronic tzn. jakis drucik sie poluzowal albo ulamal w srodku i nie załącza klimy. NO i teraz szukam uzywanego panelu bo placic 450 funtów za nowy mi sie nie widzi. Być może masz ten sam problem? Pozdrawiam :smile:

No to dam sobie spokój. NA ebayu mozna je kupic po 7 funtów sztuka, jesli ktos bylby zainteresowany.

Jak w temacie, czy te lampki wstawie bez rezania błotników do mojej '95? Pozdrawiam:)

Dzięki

Czym to grozi jeśli tego nie ma i ile to kosztuje żeby kupić nowe?

Jak w temacie. Po co to jest? Dodam że zdjęcia robione od przodu samochodu.

Jak w temacie, jakie są wymiary tej śruby bo brakuje mi jednej i zderzak troszke wisi z jednej strony a ja nie moge tego znieść :razz: Numer strony oczywiście z .pdf'u "Sam naprawiam..." Dziękuję i pozdrawiam

Wybaczcie ale chyba źle się wyraziłem. Ten pilot otwiera centralny i wylancza alarm/zamyka centralny i załącza alarm. Tyle że na pewnym etapie użytkowania uległo rozkodowaniu a poprzedni właściciel nie zaprzątał sobie tym głowy. Nie odziedziczy żadnej instrukcji do tego alarmu więc nie wie jak go ponownie zsynchronizować z odbiornikiem ( co pewnie jest proste jak drut bo w każdym alarmie pilot może się rozkodować ). NO ale czasem rzeczy pozornie proste okazują się najtrudniejsze do zrobienia .... W Polsce miałem Focusa z takim pilotem więc może poszperam to znajde ionstukcje do niego i może zadziała :mrgreen: Ale dziękuje Wam za chęci

O mnie zapomniałeś :mrgreen: Jest nas trzech :!:

Witam Czy ktos z was ma taki sam alarm lub pilot od alarmu jak mój i wie jak go zsynchronizować? Ja niestety nie odziedziczyłem żadnej instrukcji obsługi od alarmu więc nie wiem jak to zsynchronizować żeby mi alarm i centralny zamek działał z pilota. Druga sprawa: czy da sie dorobić kluczyki na podstawie kluczyka a nie paska z kodem? Pozdrawiam :smile:

Mam full comp, w Admirale, bo tam juz jeden samochód mam ubezpieczony więc dali mi zniżkę. Ale ogólnie ceny są wysokie, chociaż porównując je do polskich to chyba nie jest tak źle (mój ojciec z kupą % bonusów za 'no claim', za Focusa z 2002r placi rocznie w Polsce okolo 2,5 ys zł, ja tutaj za te audi niewiele więcej). Poza tym, ubezpieczzenie ubezpieczeniem ale gdzie ja później drugie takie cacko znajde jak mi jakiś pryszczaty angol zróbi "krótkotrwałe użycie pojazdu z ognistym finishem gdzieś na obrzeżach Bristolu"... Pozdrawiam

3 osoby w aucie, cofałem i skręcałem starając się trafić w podjazd bo próbowałem zawrócić na ulicy, za wcześnie zacząłem skręcać i zamiast w podjazd trafiłem w krawężnik, kąt jakies 20 stopni był...

pet3r ale to jest blokada pełna tzn. jest to pełne metalowe koło które składa się z dwóch półkul zatrzaskujących się i tworzących pełne koło, pokrywające całą kierownicę. Zerknij tutaj: http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/7400081.htm Ta blokada wytrzymała 18 minut w teście na wyspach i jest najlepsza na rynku, kosztuje 75 funtów.

Bardzo chętnie wziąłbym te namiary.

Witam Jak już wspominałem wcześniej, chciałem oblec moją kierownicę skórą. Kupiłem więc uniwersalne pokrycie skórzane które po prostu się naciąga na kierownicę. Szkopuł w tym że jest to dość grube i po założeniu na kierownicę nie mogę założyć blokady którą musowo muszę używać w tej dzielnicy w której mieszkam :mrgreen: Moje pytanie brzmi: czy można dostać pokrycia na kierwonicę które są skórzane ale z cienkiej skóry? Jeśli tak to czy znacie jakiś sklep gdzie można takie zamówić, czy uniwersalne czy to szyte na miarę? Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam :roll: