Na pewno lepiej od 345, czasem prawie nowe tarcze można kupić poniżej tysiaka, nowe na ebay 2K.
Co z tego że ma się nie wiadomo jaki hebel a opony nankangi 225 lub 215 i opona się nie klei bo albo kiepska guma lub za wąska...
Ad1.
Prawie nowe tarcze mogą byc pokrzywione. Moje RS4 były proste dokładnie przez 4 dni. Kumpel miał podobnie.. Też mogłem je sprzedać okazyjnie jako prawie nowe... Nowe za 2k to jednak wciąz 3x drożej od Zimermanów 345... A i z doświadczenia zauważyłem że im większy i bardziej wydziwiany "talerz" tym szybciej się kończy...
Ad2.
Hammer przeczytałem Twoją wypowiedź, spojrzałem czy to Ty napisałeś, po czym znowu przeczytałem i tak z 6 razy... Z tego co pamiętam to Ty jakbyś mógł to naciągnąłbyś na felge o szerokości 12 cali opone 175mm Czy coś się zmieniło w tym temacie? Opony też pamiętam że kupowałes co prawda nowe ale raczej nie z klasy premium?
Przecież Ty założyłeś takie KUMHO do tego naciągnięte...
To tak jak ja bym napisał że tylko frajerzy jeżdżą mocnymi autami Ukryta kamera??!!
Siemian ale ja moim parchem nie latam 270kmh i hamuje do zera, bo po prostu się do tego nie nadaje. Heble z TTRS mam prawie rok, tarcze końcówy i mimo tego nic nie bije,jak trzeba będzie to kupię grube używki i przetoczę jak będzie tak potrzeba. Ty to nawet dziką świnię zajedziesz, ale nie każdy ma taką wyobraźnię jak Ty
W czym Ci ten naciąg przeszkadza golfiarzu, na takim profilu węższej gumy nie założysz jedna kumho 235/30R20 to ok 800zł więc nie czy to low budget tires