pablosan

Pomyśl jeszcze o Motul 6100+ Synergie .

Czyli przez oprogramowanie w kompie. Ja mam 35 stopni i nawet w tegoroczną pieprzoną zimę dawałem radę. Ale w poprzednia miałem taki problem jak ty, wysoka tem przelacznia i krotkie odcinki.

Kolego Jak to wlali? Bez twojej wiedzy? Wymień na minimum 10W-40, albo nawet na 5w-40 (pełen syntetyk, jesli nie masz wycieków ani żadnych problemów z olejem). Polecam: Valvoline, Liqui Moly albo Motul -dowolnie możesz wybrać z tej trójki.

Olej silnikowy zmieniasz co 10 tys. km, bo do tego momentu zakładasz, że właściwości nie straci i tak się powinno dziać-zwykle w instrukcji obsługi jest co ile wymiana oleju na nowy. Tak samo dzieje się z olejem przekładniowym, tylko ten okres jest znacznie wydłużony-właśnie raz na parę lat i masz spokój . Tak ja wyżej napisałem, producent nie ma interesu w bezawaryjności auta (poza okresem gwarancyjnym)-dlatego nie zaleca wymiany oleju w skrzyni, bo na skrzyni zarobi o wiele, wiele więcej :gwizdanie: niż na wymianie oleju.

Tu nie chodzi o brak, tylko o zuzycie oleju, a co za tym idzie utratę właściwości.

Mam też te problemy, dlatego wymieniam olej niedługo, sporo czytałem tu na forum i ktoś super napisał: "jasne że się nie wymienia, bo lepiej wyminić skrzynię biegów"-motto producenta, wiecie o co chodzi...

Koledzy Nie wiem jak u was, ale w mojej skrzyni ma byc olej fullsysntetyczny 75w-90 (GL4+/GL5), valvoline durablend 75w-90 (najpolpularniejszy na allegro z przekladniowych Valvoline) nie jest olejem syntetycznym tylko półsyntetycznym!!! Olejem syntetycznym Valvoline spelniajacym te normy jest SynPower Gear Oil TDL 75W-90. Tu na forum Audi kilka razy już czytałem, że dobry jest Castrol TAF-X 75w-90, jest to pełen syntetyk. Zresztą niedługo na taki będe zmieniał , chociaż olej silnikowy jakiego używam to Valvoline i jest doskonały PS. Nie zawsze olej 5w-jest syntetykiem, 10w-półsyntetykiem, tak samo w olejami przekładniowymi.

Dzisiaj kolega (zresztą od niego kupiłem auto) wymienił mi 2 górne wahacze po prawej+końcówkę drążka, okazało się, że poprzednie wahacze LMO były z roku 1998 , więc minimum przejechały 11 lat-szacun , w tym od momentu kiedy kumpel ją kupił a potem ja przejąłem 55 tys

Podziękował

Panowie Czy jest jakaś jedna wiarygodna odpowiedz na pytanie czy oryginalne wahacze LMO (sprzedawane poza ASO) mają w końcu znaczki audi czy są one zeszlifowane czy każy wahacz jest w foliowej torebce czy tylko w kartonie?

Nie denerwuj się, sam zastanawiałem gdzie go wkleić? Jeśli moderator może w tej kwestii coś zadziałać i przekleić temat, tylko gdzie: układ hamulcowy, układ kierowniczy, układ napędowy-to nie jest takie proste :gwizdanie:

Witam Przeczytawszy mnóstwo wątków na tutejszym forum, jak również inne dostępne informacje w necie, chciałbym zebrać ilości wszystkich płynów jakie należy wymienić w aucie jak moje, w nawiasach podałem to co planuję kupić. Na wiosnę planują to zrobić, jeśli się mylę to proszę bardzo o pomoc i poprawę. Jeśli polecilibyście innych producentów, to bardzo mile widziane płyn hamulcowy 1L (motul dot4) płyn chłodniczy 6L (valvoline MaxLife Coolant AF Concentrate+liqui moly-oczyszczacz do chłodnicy) płyn do wspomagania 0,7L (febi 6162 zielony, mineralny) olej do skrzyni 2,25L (castrol taf-x, 75w-90 full syntetyk) olej silnikowy 3,5L (bez wymiany) pozdrowienia

STAG+Zavoli owszem, ale dodałbym dobre wtryski: Matrix hd, a nie VALTEK.. Albo cały kit BRC SQ24-ja mam już 1,5 roku i sobie chwalę. Czasem warto dać więcej żeby w przyszłości mieć spokój. Ważne ile jeździsz-jeśli ponad 20 tys. w roku-to szedłbym w BRC SQ24 albo STAG+Zavoli+MatrixHD.

Buba napisał, że w obie strony. Czyli z Wa-wy do Gdańska jest 370 km, to jak w obie strony chcesz spalić 40 ltr PB ? Przecież takie turbo łyknie 10L PB/100 km? W takim układzie na gazie jedziesz ok. 40% taniej , zgoda, że te 400 zeta to przesadzone, tak samo jak 100 za gaz.

Zapomniałeś dodać: " :dlatego przed założeniem podstawa jest zrobić diagnostykę" , oczywiscie mowimy o kupnie auta nieznanego. Auto to skarbonka i jedynym sposobem, zeby realnie cokolwiek oszczedzic to tu akurat LPG. Bo jak inaczej zaoszczedzic uzywajac auto normlanie na PB? Alternatywne paliwo daje pieniadze w kieszeni, ktore mozna przeznaczyc na biezace wydatki zwiazane z autem-tak mi sie wydaje.

Dodatkowy koszt przegladu technicznego auta z LPG to okolo 70 pln, koszt przegladu gwarancyjnego (co 15 tys. km) instalacji gazowej-jakies 130 pln (wymiana filtrów+ewentualna regulacja). Reasumując dodatkowe koszty to 200 pln, twoja kalkulacja jest na chwile obecna-w zimie gaz jest najdroższy, w zeszłym roku w okresie wiosenno-letnim 1L gazu stanowił tylko 40% 1L PB, ale niech bedzie. Ryzyko zepsucia czegoś w silniku, ze wzgledu na samą instalację-żadne (bo dlaczego?) Zgodze się z jednym-wolałbym kupić auto bez gazu i samemu założyć instalację, z prostego powodu: wiem jaką instalacje zamontuję i bedę znał jej historię Ps. 15 tys. km rocznie to bardzo mały przebieg-zwykle średnio 20-25 tys km rocznie-prawda?, ale nawet przy takim przbiegu, moim zdaniem, warto założyć LPG , nie mówiąc o większych przebiegach.

A możesz wyjaśnić na czym polega nieopłacalność tego przedsięwzięcia, bo liczby mówią co innego?

Wbrew temu co piszesz to i przy 15 tys. km się opłaca, bo dobra sekwencja kosztuje jakieś 3,5 tys, a za zaoszczedzone pieniądze na paliwie możesz założyć np. cały kpl wahaczy Lemfordera i jeszcze zostanie kilka stówek w kieszeni . Jak zakładasz dobrą sekwencję w dobrym zakładzie to nie ma problemów z gazem-wiem z doświadczenia

Matrix hd?

Zacytuję Bubę: "Ale odpowiedzmy sobie na podstawowe pytanie. Ile osob chce w domu w garazu samemu regulowac lpg?? Ile osob siedzi w domu i porownuje mapy z kolegami z forum lpg czy aby napewno ja mam dobrze wystrojone?? Ilu jest takich maniakow?? chce miec zalozone zeby dobrze dzialalo i na tym konczy sie jego myslenie o lpg. jak sie spiepszy to pojedzie do regulacji" I wszystko jasne, rozumiesz? Dlatego kit BRC a nie STAG+coś tam :gwizdanie:. STAG=elekronika=najmniej ważna część instalacji LPG (bez względu na producenta) w każdym aucie, co nie znaczy że nie ważna, ale jednak.

Koledzy Podsumowując, swego czasu zapytałem (jako zwykły użytkownik nie siedzący w branży) na lpg-forum, co jest najważniejsze w instalacji LPG w sensie komponentów: sterownik+wtryski+reduktor. Tylko jedna osoba miała odwagę powiedzieć, że sterownik jest na trzecim miejscu, a podstawą jest wydajny reduktor i wtryski. Dlatego nie ma co się tak podniecać samymi sterownikami (bez względu na ich producenta). U ludzi mających problemy z gazem zwykle okazuje się coś nie tak z wtryskami,reduktorem i ich odpowiednim doborem/montażem a nie sterownikiem. Byłoby fajnie gdyby producent STAG-a zrobił kompletny zestaw ze świetnym wtryskami i świetnym reduktorem, firmując swoją nazwą, dlaczego tego nie robi? pozdrowienia Ps. Jeśli kogoś uraziłem jakimś moim postem w tym wątku to przepraszam.

Błagam: -akurat doskonale wiem, co oznacza po angielsku "kit" -kolego bzdury gadacie na maxa , podstawowy kit BRC do mojego auto: reduktor Genius Max 1500MB, wtryski pomarańczowe, elektronika SQ24-czyli bardzo dobry zestaw ze świetnymi wtryskami , bez żadnego żebrania o lepsze komponenty czy dopłaty, kolego BRC zwykle sprzedaje zestawy, do turbo zakładasz inny zestaw np. BRC SQ24-wydajniejszy po prostu (wtryski i reduktor) -co ty pierdoły gadasz o cwaniactwie?-aha czyli płacąc za LPG kupę kasy mam grzeczniutko na kolankach poprosić pana montera żeby wyregulował instalację, czyli wykonał swoją pracę za która ma płacone?!-ciekawe podejście. Zwykle niestety to cwaniactwo jest ze strony tej drugiej... z tego co czytam, bo ja akurat jeżdżę do zakładu tylko na przeglądy gwarancyjne Poczytaj trochę lpg-forum, są tam w porządku monterzy-np. Nowotczyński z Mławy , ale zwykle ludzi piszą o problemach, bo złe zakłady psują opinie tym dobrym

Stag to sterownik. Jest sprzedawany jak BRC w kicie i tu się zgodzę, że jest to marny kit, tak samo jak BRC. Ale różnica jest taka, że BRC to tylko kit, a w STAGu możemy sobie samemu skompletować instalację na dobrych podzespołach, dostajemy płytę z oprogramowaniem i dokładną instrukcją obsługi i po poprawnym montażu i odrobinie zmysłu technicznego możemy ustawić instalację perfekcyjnie. BRC tego nam nie daje i jesteśmy skazani tylko na zakłady gazownicze, a jakie one są każdy wie. Inaczej to forum by nie istniało. A tak z autopsji, dobre zestrojenie instalacji wymaga czasu i jeżdżenia i żaden gazownik tak naprawdę tego nie zrobi. Jak sobie zrobisz sam, to masz dobrze. To złota zasada. Kolego marny kit BRC , błagam odrobinę obiektywizmu i przyzwoitości prosze... No tak wydajesz 3 tys. na instalację a potem sam sobie stroisz?!-sorki,no chyba musiałoby mnie nieźle popier..., monter ma: dobrze dobrać graty, dobrze zamontować i doskonale zestroić, jasne? I wtedy zapomnisz, że masz gaz i jezdzisz tylko na przeglady okresowe [br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 10:30_________________________________________________ Witam A można się dowiedzieć jaki jest ten najtańszy zestaw a jaki ten najdroższy, jeśli to nie tajemnica handlowa?

Tak jest Nosfer, dotyczy to wszystkiego , dowód zakupu warunke konieczny :gwizdanie:

Koledzy Pozwolę sobie skopiować to co napisałem dzisiaj na forum lpg : "Witam Poczytałem trochę i mam dobre wieści dla użytkowników LPG: Reklamacja może być złożona na podstawie: 1. "Gwarancji" udzielonej przez montera/producenta. Gwarancja jest dobrowolna (może jej wcale nie udzielić) oraz umowna czasowo (może jej udzielić np. na dwa dni!!!) 2. "Niezgodności towaru konsumpyjnego w z umową"-ustawa z dnia 27 lipca 2002 roku o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. Konsument może dochodzić swoich roszczeń w ciągu 2 lat od momentu sprzedaży towaru i dzięki temu "teoretycznie chytry plan" montera/producenta części LPG o ograniczeniu czasowym gwarancji (np. na wtryski 1 rok czy określoną ilośc tys. km) może sobie wsadzić w d... Konsument sam wybiera podstawę dochodzenia swoich roszczeń (trzeba to zaznaczyć w zgłoszeniu reklamacyjnym!!!) Gwarancja na sprzedany towar konsumpcyjny nie wyłącza, nie ogranicza anie nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z niezgodności towaru z umową Ps. Trzeba tylko pamiętać o Jeśli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie doprowadzenia towaru wadliwego do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę lub wymianę na nowy, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione. Reklamację towaru niezgodnego z umową można złożyć w ciągu 2 lat od jego nabycia (jeśli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą powyższy termin skrócić, jednak nie poniżej jednego roku). W razie wymiany towaru termin ten biegnie na nowo. Warto wiedzieć, że w przypadku stwierdzenia niezgodności towaru z umową przed upływem 6 miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. Co ważne, niezgodność towaru z umową należy zgłosić nie później niż 2 miesiące po jej wykryciu. Miłego dnia PS. Firmy/zakłady montujace które myślą i tak udzielą w takim układzie 2 letniej gwarancji-bo i tak w tym czasie odpowiadają za towar/montaż a dodatkowo zyskają dobrą markę i przewagę konkurencyjną nad innymi (np. BRC które "trąbi" o ogólnopolskiej 2 letniej gwrancji, a tak naprwawdę to wcale nie jest jakieś wielkie halo, ale dzięki temu zyskują, proste co nie?)"