grami121
Pasjonat-
Postów
182 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Treść opublikowana przez grami121
-
Zablokuj ten który ustawiłeś wiertłem fi 6.0 (trzonem wiertła), a w drugim kole poluzuj te trzy śruby na klucz 13 i tak kręć śrubą centralną by drugie wiertło luźno weszło w drugie koło. Musisz posłużyć się małym lusterkiem by znaleźć miejsce otworów. ---------- Post dopisany at 18:22 ---------- Poprzedni post napisany at 18:15 ---------- Musisz zablokować tak ja na obrazku. Jak nie masz oryginalnych sworzni do blokowania użyj wierteł. Wiertła muszą wchodzić bez oporów dosyć głęboko.
-
Po mojemu może wpływać gęstość oleju. Sprawne auto ma odwrotnie, jak zimny to jest głośniejsze i praca jest bardziej twarda.
-
Masz rację kolego. Czujnik jest na prawym, ale najważniejsze to idealne ustawienie lewego wałka, którego nie ustawisz dobrze jak prawe nie jest na 0,0.
-
Sprawdź czy to na pewno pasek alternatora lub jakieś kolo które napędza. Jak będzie piszczał weź delikatnie skrop go wodą lub psiknij plakiem. Jak ucichnie to któreś koło nie jest w osi z paskiem i piszczy. Może koło kompresora klimatyzacji ma mocno zużyte łożysko. Jak nie ucichnie to ściągnij pasek i odpal auto, zobaczysz czy będzie cisza. Może to coś innego.
-
Borki to takie kołki (zaślepki) w wałkach dźwigenek pompowtryskiwaczy. Jak one wypadną to olej wałkami wypływa i jest za małe ciśnienie oleju na popychaczach hydraulicznych. Na forum jest sporo wątków na ten temat. Jeden masz tu: http://a4-klub.pl/1-9-196/b7-brb-zainteresowanych-basowym-biciem-silnika-a4-1-9tdi-nato-odpowiedz-204635/
-
Jak miałeś pokrywę zaworów zdjętą trzeba było obejrzec czy "borki" są na swoim miejscu. Częsta przypadłość brb. Może to one. Nie dudni Ci z puszki filtra powietrza?
-
Poproś kogoś z forum co ma silnik o takim samym oznaczeniu co Ty żeby zmierzył swój. Drugi sposób to zmierzyć nowym bagnetem poziom oleju, a potem VCDS i jak dobrze pamiętam ale mogę się mylić w 17 Instruments w grupę 6 albo 7 sprawdzisz poziom oliwy i oczywiście porównasz czy bagnet dobrze mierzy.
-
Jak będziesz miał zdjęty przód warto przyjrzeć się kółku kompresora klimatyzacji. Są w nim takie gumeczki, które się zużywają. Jak są uszkodzone, albo tak zużyte że ich nie ma, to potrafi bardzo hałasować no postoju i podczas jazdy, a na biegu jałowym przenosić drgania na budę.
-
Ta rurka i grzybek to właśnie jest odma. Tego grzybka się nie otwiera, bo po co. Jedynie co możesz zrobić to odpiąć rurkę od pokrywy zaworów i na dole o przewodu ssącego i to wyczyścić.
-
Jak by mi się tak stało i udało by się włożyć nowy bagnet sprawę bym olał, chyba że nie był bym pewny stanu zabieraka, to wtedy micha w dół.
-
Fajnie że znalazłeś przyczynę i na szczęście to pierdoła.
-
Jak na razie to pilnuję żeby było max, bo za dużo oliwy to też nie dobrze. Przy okazji podjadę do ASO i podpytam czy znają temat o bagnetach. Pawelkiwi dobrze gada, może on doradzi.
-
Mój bagnet jest 03G 115 511 T, czyli ten dłuższy. Jak mam maxa oliwy na bagnecie, to w VCDS pokazuje coś ok połowy stanu. Może faktycznie powinien być krótszy. Ten z luterką AE był montowany w autach z zabierakiem pompy oleju o dł. 100mm.
-
Dokładnie tak jak pisze Paweł. Niby prosta robota, ale niektórzy piszą mało wyraźnie bo ktoś im ustawiał a nie ustawiali sobie sami, albo mylą wałek ssący z wydechowym.
-
Widzę że jesteś z Gdańska. O ile twój mechanik założył dobrze pasek i jest możliwość regulacji na fasolkach w kołach, to mógłbym luknąć i Ci ustawić jak jest przestawiony. Na czuja trochę w prawo lub w lewo to się ustawiało zapłon lub gaźnik w wysłużonym maluchu. Trzeba pożyczyć od "koleżanki małżonki" lustereczko, potem albo ori blokada lub dwa wiertła fi 6,0 i będzie ustawienie jak na lini montażowej.
-
Dokładnie tak jak piszesz. Zabawy prawie na cały dzień robiąc w domowych warunkach i pierwszy raz.
-
W b7 po otwarciu maski silnika resetujesz pamięć "minimalny stan oleju". Znajomy miał tą samą sytuację, wymienił czujnik poziomu oleju w misce olejowej, i miał pecha bo był walnięty czujnik zamknięcia maski. Po jego wymianie problemu nie ma.
-
Kolego zrób taki test. Jak zapali się kontrolka zgaś auto otwórz maskę i po chwili zamknij, nic nie odkręcaj. Jak kontrolka zgaśnie to znaczy że masz uszkodzony czujnik poziomu oleju lub czujnik maski.
-
A może twój mechanik tylko ustawił wałek zaworów ssących, a wydechowy który napędza pompowtryski nie ustawiał. Ja w moim aucie też miałem złą synchronizację i w pierwszej fazie po ustawieniu wałka ssącego na 0,0 było jeszcze gorzej, dopiero jak ustawiłem wałek wydechowy jak należy to wszystko wróciło do normy.
-
Koledze pewnie odpadła ta część bagnetu co jest plastikowa i magnes nie pomoże. Kiedyś mój kumpel grzebał przy pompowtryskach śrubokrętem z końcówką bit i ta końcówka przez kanał olejowy spadła do miski. Udało się ją wyjąć drutem wygiętym w haczyk.
-
Może zmierz nowy bagnet od kołnierza do końca, a ja porównam ze swoim.
-
Przerabiałem to samo w poprzednim audi. Napinacz się wyrabia i traci osiowość w stosunku do innych kół. Jak jest mocno zużyty to widać że jest krzywy, a pasek jest wycięty (postrzępiony) z jednej strony.
-
Jeżeli to borki to dalsza jazda na pewno zaszkodzi silnikowi. Lepiej nie jeździć bo będziesz miał do wymiany wałek i popychacze.
-
Jak możesz to spisz nr z bagnetu i napisz jaki jest, bo u mnie jak zbliża się do połowy stanu to zapala się komunikat , że mało oliwy. Na forum jest sporo osób co mają ten sam problem w silnikach 2,0.
-
Na twoim miejscu odkręciłbym pokrywę zaworów i sprawdziłbym czy borki są na swoim miejscu. To częsta przypadłość silników 1,9. Borki to takie zaślepki po obydwu stronach wałków z dźwigienkami od pompowtrysków. Potrafią one wypaść i wtedy silnik nie ma właściwego ciśnienia na popychaczach hydraulicznych zaworów.