Kolego mam te same objawy i walczę już trzecią zimę,różnych speców od TDI odwiedziłem i nikt nic nie znalazł,wymienione też aku,świece,tandem pompa,oringi pompek,sprawdzona szczelność układu paliwowego,sprawdzony przekaźnik świec,kompresja silnika,kąt synchronizacji,gniazda pompowtrysków,na vagu zero błędów,kanały 013, 018 i 023 na vagu wzorowe i nadal źle odpala,przy obecnych mrozach sporo muszę kręcić rozrusznikiem aż zaskoczy.Co ciekawe jak postoi 4-5 godzin na -15 to odpali od strzała,a jak wieczór wrócę i rano odpalam to już się męczy,koło 10 sekund muszę trzymać rozrusznik albo przerwać i kręcić ponownie.Jak jest ciepło to pali na dotyk,nie kopci,nie ubywa oleju.Obecnie zastanawiam się nad wyjęciem pompek i daniem ich do sprawdzenia,bo mechanicy sugerują właśnie to,że pomimo wzorowych wartości na vagu wnętrze pompek może być do zmiany.