Skocz do zawartości

loniusz83

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O loniusz83

Osiągnięcia loniusz83

0

Reputacja

  1. Proponuję podpiąć Kompa, moja sugestia-czujnik położenia wału. Pozdr.
  2. loniusz83

    Spadek mocy

    U mnie identyczne objawy, póki zimny było ok, gdy się rozgrzał w cały świat albo jechał albo mulił, okazało się że wykończył się czujnik położenia wału (nie ten pod wałkiem rozrządu tylko ten pod zbiornikiem płynu chłodniczego), cena nowego bosch 190 zł, sam wymieniłem ale trzeba mieć kanał i dodatkowe przeguby w przedramionach. Pozdrawiam
  3. Witam. Ja też właśnie bujam się z tym samym problemem (po rozgrzaniu robi się mułowaty, czasem szaleją obroty, potrafi zgasnąć i trzeba trochę pokręcić żeby odpalił). Więc mam pytanie gdzie dokładnie znajduje się ten czujnik, jak on jest mocowany, czy dam radę go sam wymienić, i ile takie ustrojstwo kosztuje?
  4. Tak, jest lpg ale nie ma różnicy, dokładnie tak samo się zachowuje na lpg i pb.
  5. Czujnik temperatury 100% sprawny niedawno wymieniany (oryginał oczywiście).
  6. Witam. Ja też właśnie borykam się z podobnym problemem. Zaczęło się od tego, że gdy silnik był dobrze rozgrzany to nie odpalił jak temperatura spadła do około 70 st. odpalał bez problemu, nawet żona skarżyła się że jakiś taki mułowaty się zrobił. Po jakimś czasie gdy się zagrzał solidnie gasł, 30 minut postoju i jazda dalej. Diagnoza na komputerze-uszkodzony czujnik halla (pod kołem wałka rozrządu). U mechanika wymienili (czujnik bosch 210 plus 350 robocizna). Ale dalej mam problem jak jest zimny pali od kopa i równiutko się wkręca na obroty, jak się zagrzeje to potrafi zgasnąć (odpala tak po 3-4 sek. kręcenia) i przy przyspieszaniu (czuć że jest słabszy) szarpie tak jak by się kończyło paliwo i na luzie obroty zamiast być na ok 900 skaczą między 1400 a 2200. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie co jeszcze może być skopane to proszę o info. Pozdrawiam.
  7. Witam. W zeszłym tygodniu w środę byłem na przeglądzie instalacji ( brc sequent24 ), wymieniono filtr fazy ciekłej i lotnej. Po tym silnik jakoś nierówno zaczął pracować na lpg i w końcu zaczął gasnąć gdy spuściło się nogę z gazu. Gdy jechałem to niby było ok ale jak tylko wrzuciłem luz obroty spadły i auto gasło. Pojechałem do gazownika jeszcze raz, znowu wymienił filtr tym razem tylko fazy ciekłej, na początku było ok, ale na trasie znowu lipa, brak mocy i gaśnie jak staję na światłach. Do tej pory czyli 30 miesięcy zero problemów z gazem. Pytanie co gazownik skopał albo czego nie zrobił, a powinien po wymianie filtrów.
  8. Witam. Niedawno kupiłem zestaw MS. Mam pytanie odnośnie śrub i nakrętek. Która śruba z którą nakrętką do jakiego wahacza?
  9. U mnie przy dodawaniu gazu najpierw się przyduszał (czasami zgasł, ale sporadycznie) a później dopiero wkręcał na obroty. Przyczyną był uszkodzony czujnik temperatury płynu, po wymianie jak ręką odjął :> Jeśli sobie dobrze przypominam to też chyba miałem ten błąd 00533.
  10. Witam. Już od jakieś czasu walczyłem z dźwiękiem "skrzypiącej szafy", wkońcu udało mi się pozbyć tego drażniącego problemu. Zdjąłem osłonę pod kierownicą, przegub i przejście przez ścianke grodziową spsikałem najpierw wd40 odczekałem troche i poprawiłem białym smarem w sprayu, skrzypienie ustapiło niemalże natychmiast :> Wcześniej myślałem że to skrzypi zaraz przy kierownicy i trzy razy tam smarowałem wd40+biały smar , nic to nie pomagało więc doczytałem na forum co i jak, posmarowałem gdzie trzeba i teraz spokój i cisza.
  11. Witam. Mam dosyć dziwny problem z obrotami gdy wyłącze klimatyzację silnik nie chce spadać z obrotów tak jak się należy tzn. obroty spadają dobrze z tym że się zatrzymują na 1400 i tak zostają ale gdy włącze klime odrazu spadają na ok 850 i ten problem nie występuje. Jakiś czas temu była wyjmowana i czyszczona przepustnica, z miesiąc się zbierałem by podjechać na adaptację gdyż sposobem z przekręcaniem kluczyka w stacyjce się nie udawało i obroty wariowały. Po adaptacji niby było ok ale do czasu gdy nie wyłączyłem klimy. Co o tym myślicie, czy możliwe by adaptacja była źle zrobiona, jak była robiona słychać było to cykanie z przepustnicy bo nasłuchiwałem pochylony nad silnikiem.
  12. Korzystając z wolnego dnia wziąłem się za wymianę górnych wahaczy, i było naprawdę ciężko z tą śrubą przy sworzniach, kilka dni wcześniej psikałem ją wd40 dzień przed zabiegiem kuzyn udostępnił jakiś odrdzewiacz wurtha i nic to nie dało śruba była tak zapieczona że musiałem ją rozwiercić a jako że wiertła były słabe to praca szła bardzo ciężko, więc zanim ktoś podejmie się wymiany górnych wahaczy polecam przygotowć sobie dobre zaplecze (wiertła, wiertarka, szlifierka z tarczą do cięcia, solidne klucze 16mm), ze śrubami przy tulejach nie było problemu chociaż dostęp do nich jest bardzo ograniczony. Odkręcenie kolumny to najlepszy i najszybszy (max 15 min. z odkręceniem i przykręceniem) sposób na wyjęcie śruby wahacza górnego przedniego.
  13. Dzisiaj wkońcu miałem chwile i zajrzałem do silnika, co się okazało-odma (o ile dobrze zlokalizowałem taka rurka wychodząca z pokrywy zaworów i idąca do rury powietrza przed przepustnice) była popękana i poklejona taśmą izolacyjną a że tam bywa olej ledwo co się trzymała-Polak potrafi ;-) Wymontowałem ją i wymyłem benzyną ekstrakcyjną było w niej trochę "masła" i krople wody. Posklejałem ją po swojemu plastrem (bez opatrunku ) narazie jeżdzę na prowizorce i muszę powiedzieć że jest spora poprawa, czasem się jeszcze zadławi, jak będe miał wolny dzień wyczyszczę przepływkę i przepustnice sprawdze też układ dolotowy pod kątem szczelności na innych połączeniach. Rurki tej nie moge dostać w żadny sklepie u mnie w mieście, jutro muszę wysłać mejla z zapytaniem do aso audi vw.
  14. Czy ktoś może mi napisać gdzie szukać tej odmy w moim silniku.
  15. A czy ktoś może mi napisać gdzie szukać odmy w silniku 1,6 ahl.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...