Hahahahaha - rozwaliłes mnie ta opowieścią - jak widać, golfa sie nie da ukraść co za pały, zeby tyle zachodu kanister wachy... Seba, Ty lepiej na przystanek idź, bo dakeko do roboty nie masz, a skoro panowie z walizka mogą, to i Ty:D
Sent from my iPhone using Tapatalk