Grac szykuj hajs na mandat bo o ile z tablicy włozonej "za szybe" mozna sie wytłumaczyc ze "zderzak był robiony i jutro załoze" to z zamocowanej full profi na przyssawki nie bedzie juz tak miło
No to jak mam ją wozić zeby przy przyspieszaniu nie wpadała na kolana pasażera ? Nie spodoba się gliniarzowi to przypnę do kratki i tyle... Byłem dzisiaj na stacji żeby posprawdzał zawias bo wybieram się na zbieżność to dowód leci za wszystko: brak kanapy, klatka, rejestracja, wydech, gaśnica...
Nie ma co robić z piz*y jeziora... tłumaczenie: jutro założę jest bez sensu bo gliniarz by musiał być głupi jak but żeby w to uwierzyć, tam gdzie jeżdżę to gliniarze na bank już znają albo chociaż kojarzą auto więc i tak się doj**ią nie teraz to za chwilę... W moim odczuciu ( wiem ze nic to nie zmienia ) to teraz czuję się bardziej w porządku niż jakbym blachę miał w bagażniku, nie próbuję niczego ukryć, czy uniknąć kary np. zdjęcie z fotoradaru ( co dla mnie jest bez sensu bo chyba po to jest ta wlepka na szybie ) tylko przeniosłem blachę w inne miejsce i tyle... Co ma być to będzie, jeżdżę na tyle mało tym autem że może nie będzie niepotrzebnych przypałów
co byś nie zrobił to i tak jesteś w czarnej d*pie i przypał za każdym razem.
mnie to dziwi tylko to że sam prowokujesz kontrolę jeżdżąc z rejestracją w ten sposób i wiedząc że kontrola zawsze skończy się zabraniem dowodu.
idąc dalej jak ci zabiorą to później kombinowanie żebyś przeszedł kontrolę u diagnosty. dużo zachodu. czy jest sens?
nie lepiej żeby z zewnątrz był cichociemny i bezkonfliktowy dla psów?
No to jak mam wozić tą blachę na takim zderzaku? Po obu stronach coolery, na środku chłodnica... Przecież nie zrobię 4 dziur w zderzaku.
Zabrali już dwa razy... żeby być cichociemny to trzeba by zmienić wydech bo najczęściej mnie najpierw słyszą a potem dopiero widzą