Pojawił się problem z ciśnieniem oleju, nowa pompa, olej nic nie zmieniły więc nie zostało nic innego jak panewki Szybka decyzja... targam silnik i robię mały remont oprócz panewek... Głowice idą na sprawdzenia szczelności, planowanie, sprawdzenie uszczelnień itd, alternator i rozrusznik do regeneracji... kilka gratów do piaskowania, wszystko będzie myte i składane na nowych uszczelkach...
Dzień 1:
Mała elektrownia...
Dzień 2:
Stojak już czeka na silnik...
Do wyciągnięcia silnika zostało powalczyć z osłoną półośki prawej ( śruby ani nie myślą puścić ), odkręcić skrzynie i silnik od poduszek, wyjąć DP, no i powalczyć z wodzikami od skrzyni biegów... Potem już na stojaku rozbiórka do gołego bloku...