Nie wystawione jeszcze, ale teraz mam inny mały problem. Nie wiem, czy zauważyłeś jadąc od Kunic kolo 17.30 - na Wrocławskiej jakaś niemota przycelowała mnie w prawą stronę i zepchnęła na pas zieleni zmieniając za jednym zamachem 2 pasy i wyjazdowy od strony szpitala.......
Na szczęście dla wszystkich skończyło się na obdartych listwach S-Line (do wymiany pewnie) i otartym przednim błotniku
Najgorsze, że obdarłem 3 felgi - 2 od krawężnika na pasie zieleni i jedną od otarcia auta
Pijany pasażer na siłę próbował mi wcisnąć, że to moja wina, więc stanęło na wizycie Policji
Nie polecam tego oszołoma..... Pojechałem ustawić geometrię po zmianie amorów i sprężyn, to mi wyliczył, że mam do wymiany 4 wahacze i się nie podejmie ustawienia przed ich zrobieniem. Trzy inne warsztaty na niestety nie potwierdziły teorii spiskowej tego jegomościa.
Polecam Matkowskiego po sąsiedzku, bo z Koskowicką nie miałem do czynienia. Podobno specem od zawieszeń jest również Pater na Bocianiej.
Przykra historia,jedziesz spokojnie a tu jakis idiota przyswiruje,cos nie wyjdzie i tylko problem potem,pamietam jak to u mnie bylo do dzis mam czkawke jak sobie o tym pomysle,mam nadzieje,ze ubezpieczalnia sie dobrze toba zaopiekuje a lakiernik utrzyma dobry look ,a co do felg,masz pewnie jeszcze te dwie,ktore teraz napewno sie przydadza,pzdr.