No patrz co za hicior...i znów dowiaduje się czegoś nowego o moim aucie, faktycznie przygoda z tylu była, jednak nie bylo tragedii...:$
Jeżeli chodzi o Twoje felgi, ślinie się na nie jak tylko po raz pierwszy oblukalem profil Twojej "czarnuli" sa śliczne i nie powiem ze nie jestem zainteresowany jednak muszę jeszcze troszeczkę odczekać na przypływ odpowiedniej porcji "dutków":D
Co tam foty na żywo wygląda kozak. Jak jesteś zainteresowany pisz na pewno z kasą się dogadamy