mystic.pl

DSy piszczą i pylą dużo bardziej niż ATE. Chyba Flyer może potwierdzić bo z tego co pamiętam też kiedyś o tym pisał. Devastation polecał Bosch/Pagid i następnym razem takich spróbuję JUż nie mogę się doczekać kiedy DSy mi się skończą bo straszna żenada jak się ludzie za tobą oglądają na światłach

Wiecej nie kupię Ferodo DS, piszczą niemiłosiernie, jak bym starym gratem jeździł jedyny plus to, że ludzie szybciej spierniczają na pasach. Już lesze są klocki ATE lub Bosch.

Turdzi a nie lepiej na zimę zostawić te 18-rki które teraz masz na B7 ? Przecież to felga z B8, do tego opony 225/45/18 które ładnie się naciągną na 8J szerokości

Ładnie wygląda Lusterka zostawiasz czarne ?

No ładna będzie ten hak to rozumiem, że w kwestii lepszego programu :gwizdanie:

Serio nie. To co mnie sie zdazylo to byl czysty przypadek. Musialem jechac pozniej z kluczykiem do zony bo po wylaczeniu auta byla lipa.. Tylko FIS daje znac dzwiekowo i na wyswietlaczu ze "kluczyk jest poza autem". Żona ma identycznie w Aurisie

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=196857.0

ale i w wiekszosci przypadkow sa tansze niz ich pozniejsze dokladanie do uzywanego golasa ;-) ale jeśli dobrze poszukasz to mogą też być już na wypasie używanego rocznego auta i nie mają zasadniczo dużego wpływu na cenę takiego auta. Przynajmniej u mnie nie miały, nie wiem jak w Twoim Q7

Kupowałem nowe audi i Ci powiem, że dodatki przy zamawianiu kosztują tyle, że ich kosztu sobie nie odbijesz przy sprzedaży

Nie obraź się Turdzi ale przyznam szczerze, że już Cię nie rozumiem. Wszędzie piszesz o osiągach, porównujesz 2,0Tfsi do 3,0Tdi po remapie, że 2.0Tfsi po programie jeździ porównywalnie do 3.0Tdi a teraz zakładasz, że będziesz jeździł 2.0Tfsi w serii 211ps do końca gwarancji czyli przez 5 lat Gdyby liczyły się dla mnie osiągi to dla mnie sprawa była by oczywista. Sprowadził bym 1/1,5 letnie 3.0Tdi i robił program na 300/320ps z nowym wydechem i chyba nie zaprzeczysz że przewaga 3.0tdi po programie nad nowym 2.0Tfsi bez remapu jest druzgocąca. Jak długo będziesz miał satysfakcję, że odebrałeś nowe auto z salonu ... pół roku ? Chyba pisałeś, że zakładasz nim pośmigać kilka lat. To jaką frajdę będziesz miał z tego, że musisz się kulać autem, którego potencjału nie będziesz mógł w pełni wykorzystać bo będzie Cię ograniczała gwarancja ? Zanim Ci się skończy gwarancja pewnie będziesz już auto sprzedawał. Ale to tylko moje zdanie, może mam inne priorytety.

Jak kupisz nowe z salonu to chyba będziesz zmuszony jeździć na serii do końca gwarancji ? Nie wiem jak norkowie podchodzą do kwesti tuningu silnika ale u nas w aso widziałem, że robili gosciowi w pasku test "chiptuning" VASem, a że miał modzony program to gwarancja poszła się rypać. Pewnie normalnie by się nie fatygowali ale że wtryski poszły się jeebać to szukali punktu zaczepienia.

Listwy no i ładnie Ci siedzi przód w stosunku do tyłu

Jakie jest oryginalne et w B8 ? 47 ? i jakie wejdzie najmniejsze ? Z jakim et masz obecne felgi i z jakim będą oettingery ?

Coś za coś ... ja bym wolał poszukać i jednak przyprowadził 3.0 tdi z fajnym wypasem z DE. W sprawie rachunku zawsze możesz się dogadać z niemcem. Naprawdę V6 to jest inna bajka. A z tą gwarancją to nie jestem pewien, bo zarówno w DE jak i w PL też jest 5 lat, z tym że trzeba dopłacić około 1200€.

Wiem, że nowe to nowe, poprzednie B6 odbierałem z salonu ale osobiście na Twiom miejscu wolał bym kupić roczne / 1,5 letnie 3.0 tdi niż nowe 2.0 szczególnie, że jak pisałeś jeździsz bardzo bardzo mało. Przez 2 lata zrobisz 15/20kkm a auto straci na wartości połowe.

Jest jakieś wgniecenie a nie że krzywy a zawias pójdzie na trzepaki i geometrie to się okaże co faktycznie jest... Mam nadzieję, że z autem będzie all ok i przy oględzinach uszkodzenia nie okażą się duże

Widzę, że uporałeś się już z bose

Tak, to dokładnie ten sam zacisk. Żeby nie było to zaciski S4 nie są dokładnie takie same jak od 2.0T/3.0tdi tu masz różnice: ... jak wymieniałem heble na S4 to założyłem na próbę zacisk od 3.0tdi na jarzmo od S4 i jeden z zacisków praktycznie przylegał do tarczy, nie można było wcisnąć w szparę najcieńszego mikrometru. Drugi był w miarę ok, ale gwarancji nie dam, że będzie pasować kombinacja zacisk od 3.0tdi + jarzma od S4.

O gustach się nie dyskutuje, właściciel robi tak aby to jemu się podobało dla mnie wygląda kozak choć w chromach też wygląda b.ładnie, ale to już każdy decyduje wg swoich subiektywnych upodobań.

Kerczi, poszedłeś po bandzie :decayed: udał Ci się joke bardziej niż na 1 kwietnia, bo wtedy przypuszczam, że by nie przeszedł :decayed:

No i dźwięk V6 bezcenny jeszcze dobry wydech i w ogóle nie słychać, że to diesel Znajomy, który mi felgi robi obecnie jeździ BMW 535d (wcześniej B6 1.8T), w ogóle nie poznał, że mam diesla, myślał, że to S4 z customowym wydechem. Stwierdził, że słychać jak rasową benzynę

Mogę potwierdzić w 100% mam ASB i zero problemów. Klapy były wymienione na gwarancji przy przebiegu 53kkm, teraz mam 140kkm przy czym 40kkm po programie i nic się nie dzieje z klapami. Wtryski też zdrowe. W aso w sz-nie też twierdzą, że z 3.0 tdi od 2007 roku nie mam żadnych problemów.

Czasu nie ma za wiele, ale na szczęście dobrzy ludzie pomagają w potrzebie To masz bdb cenę jak za kpl 19" znajomy w sz-nie bezpośrednio w jednej z 3-ch lakierni proszkowych za 18" na gotowo liczy sobie 600/kpl. Za 16" zapłącisz 400, za 17" - 500. Mnie to kosztuje symbolicznie. Jedynie musiałem dobrać i kupić farbę pod pistolet w mieszalni.

Na to, po zmatowaniu, idzie jeszcze jeden podkład akrylowy z utwardzaczem a dopiero potem baza i klar. Jest obawa, że jak na ten kolor pójdzie klar proszkowy to w piecu baza nie wytrzyma i się struktura zniszczy. Trzeba by było poprawiać i kombinować. Na razie zostanie tak. Jak dobierzemy proszek to może wtedy kolor pójdzie piecowo.

Założę nowe łączniki stabilizatorów na przód + tył bo nie jestem pewny starych a nie chcę jakichś niemiłych niespodzianek na nowych springach. W 800 się zmieściłem za same springi. Grzesiu, gwarantuję, że jeśli Twoje felgi nie miały większych uszkodzeń tylko nawet spore obtarcia to bardzo fajnie wyjdzie po piaskowaniu. Podkład na ori felgach audi jest tak gruby, że naprawdę było trzeba się narobić aby go w całości ściągnąć. Bez wypalania się nie obyło. Po piaskowaniu felgi wyglądały jak nowe tylko bez farby. mgtan mam szczerą nadzieję, że wyjdzie fajnie, bo już teraz z podkładem proszkowym wyglądają jak nówki. Wszystko w rękach lakiernika, ale znajomy ma fach w rękach od jakichś 30 lat więc musi być dobrze