ditomek

faza, moze nie sprawdziles dokladnie?

skoro na tych samych głośnikach i radiu basu jest mniej to może podłączyłeś głośniki w przeciwfazie...

założyłem ze tyle pobiera, a i to pewnie mocno przesadzone

Skoro sprzęt pobiera 600W to ze wzoru ma moc (P=UxI) wychodzi ze prąd przy 12Voltach płynąć będzie max 50A. Potrzebujesz około 6 metrów kabla jeśli miejsce zabudowy to spod tylnej półki - wg mnie najlepszego miejsca na wzmacniacza. Przekrój kabla to minimum 20 mm2. Tanio taki kabel kupisz w hurtowni elektrycznej. Nie ma bajeranckich napisów ze do CAR AUDIO ale działa tak samo jak nie lepiej. Nie radze ciągnąć osobnej masy tylko pobrać ją z karoserii jak najbliżej wzmacniacza. Nie zapomnij o bezpieczniku przy akku. Pozdrawiam

a gruszka włączoną masz czy nie, ze piszczy?

zrobiłeś? działa? przewierciłeś sie przez sam środek dachu, maski? jeśli nie to zabezpiecz dosłownie czymkolwiek przed dostępem wilgoci i gotowe.

Svist, martw sie czym innym - jest tyle tego dookoła ze spokojnie coś wymyślisz ... Moja podpowiedz: globalne ocieplenie, wycinka lasów równikowych, globalny kryzys

@swist odpowiedz na Twoje pytanie: W konstruowaniu wzmacniaczy pojawia sie częto problem z prawidłowym prowadzeniem masy. Dotyka on zarówno konstrukcje proste na etapie projektowania płytki drukowanej jak i słozone systemy (jak np takie w domu czy w aucie). Dla przykładu łacząc sprzęt domowy (np CD ze wzmacniaczem) uzywasz kabla z wtykami RCA ekranowanego. Galwanicznie masy wzmacniacza i odtwarzacza łączona są tylko przez kabel sygnałowy.dlatego nie ma tutaj kaich problemów jak w acie bo kazdy klocek ma swój osobny zasilacz (galwaniczna izolacja z siecia AC dzieki transformatorom) W sprzecie CA oprócz stosowania połaczania galwanicznego wzmacniacza z radiem (w tej roli ekran z kabli sygnałowych) dodatkowo łaczysz masy tych dwóch urządzen za pomocą karoserii i/lub kabla dostarczającego ujemne napięcie akumulatora do wzmacniacza. Czasami różnica w rezystancji tych dwóch odcinów łaczących radio ze wzmacniaczem jest różna i stad problemy. Czesto niedoświadczeni konstruktorzy przypisują je własnie nieekranowanym kablom. Jak sam zauważyłeś mozna ułożyć wszystkie kable obok siebie i nie powoduje to zadnych niekorzystnych zjawisk. Przeciez nie oznacza to ze jest tak dlatego ze coś "zepsułes" Temat prowadzenia masy jest obszerny, jeszcze bardziej komplikuje sie w aucie. Mam nadzieje ze nieco objasniłem temat. Dodam tylko ze ja także puszczam wszystkie kable jedną stroną i nie mam problemów. pozdrawiam

naprawde myślisz ze sprawnosć energetyczna wzmacniacza opartego na przetwornicy DC/DC i wzmaku w klasie AB jest 100% To skąd w takim razie koniecznosć stosowania potęznych radiatorów

skoro masz na wyjsciu 200W to ile musisz pociągnąc z akku wzmacniacz sam w sobie ma sprawnosc 60%, przetwornica która go zasila tez gdzies w tych granicach. a pobór mocy to prad x napiecie wiec: jesli masz bezpiecznik 20A to mozeszprzez niego pociagnąć 12x20 czyli 240W odliczajac sprawność na przetwornicy i następnie na wzmacniaczu to na wyjsciu dostajesz około setki w mostku. prawda jest taka ze do porzadnego dzwieku nie potrzeba 200W ani 500W wystarczy porzadne 100W

wiesz czemu pytam ? ...

a jaki masz bezpiecznik we wzmacniaczu?

nie napisałem wiec uzupełniam: wg mnie skrzynki zamknięte wybierają ludzie ceniący dobre brzmienie dres któremu zależy na informowaniu pieszych o swojej trasie przejazdu na pewno nie spojrzy w kierunku takich konstrukcji. Ale jest też inna grupa ludzi (ja :-) ) która ceni niskie zejście (ja może nawet bardziej niż inni :-) ) i którzy nie muszą informować przechodniów o swoim pojawieniu sie w okolicy

niezła stronka, wszystko za jednym linkiem

jakiej mocy jest wzmacnaicza zasilający tylne głosniki?

Panowie a kto z was wie jak wyglądają te fabryczne wzmacniacze? rozkręcał to ktoś kiedyś? są możne jakieś zdjęcia. Ja z Audi A4 dopiero zaczynam mieć kontakt i choć CA nie jest mi obce to przed wypowiadaniem sie o fabrycznych subach chciałbym je zobaczyć. Coś mi się wydaje ze siedzi w nich ta sama kostka mocy co w radyjku (czyli mostek zasilanych z 12V oddający na 4 omowe obciazenie max 20-parę watów) i oprócz szumnej nazwy "subwoofer" niewiele mają wspólego z jakimkolwiek innym, prawdziwym. Plastikowa obudowa wielkości pudełka po butach, w srodku głosnik 16 cm (albo i mniej). konfiguracja to mi przypomina raczej tanie głosniki do komputera a nie podstawe dobrego brzmienia w aucie. Jeśli mam rację to radziłbym zając sie budowaniem prawdziwej, porządnej instalacji niż reanimowaniem tego co po uruchomieniu okaże się lipą.

@Suchy1948. Skrzynia "ciśnieniowa" to jakaś debilna nazwa wymyślona przez jakiś jeszcze większych debili specjalistów od marketingu. Można mówić "rura" a można mówić "kanał ciśnieniowy". Ja wole "rura" wracając do tematu. poprawna nazwa to obudowa zamknięta. Podkreślam ze nie czepiam sie ciebie, kilka dni temu byłem w MM i tam tez "obudowa ciśnieniowa" A jeśli chodzi o "obudowy ciśnieniowe" to są one akurat najmniej sprawne jest chodzi o tzw zejście głośnika basowego czyli o dolną częstotliwość graniczną. W zamian oferują większa wytrzymałość mocową i kontrole. Dlatego przed napisaniem ze Twoja skrzynka nisko schodzi musiałbyś posłuchać tego samego głośnika w obudowie bassreflex ( o ile w ogóle to możliwe bo to w jakiej skrzynce gra głośnik zależy od parametru który nazywa sie Qts - dobroć całkowita głośnika) Sory za ten posta ale nie mogłem sie powstrzymać

uuu "gość od caraudio" - brzmi tajemniczo i poważnie. ma nadzieje ze w rozmowie z tym fachowcem będziesz brał większy udział niż tutaj

ale AM to raczej antena w radyjku, taka ferrytowa z cewką. Do odbioru FM to bacik. Chyba ze prawa fizyki zostały zreformowane ... :-) idea: a moze to coś to własnie antena AM (w srodku to co napisałem w pierwszym zdaniu)

w takim razie bym proponował tańszy wzmacniacz (czyli standardowa porządna dwukanałowka) i lepszy głośnik, nie pytajcie jaki :-) do domu zbudowałem suba na XXLSie i membranie biernej - dla mnie ideał basu. chciałbym zeby mi w aucie tak grało. ale temat jest kosztowny i niekoniecznie musie sie opłacać każdemu.

nie słyszałem tego suba, wiec nie wiem. ale dodam tylko ze przy mocach o których tu piszemy potrzebny bedzie nowy akku, bardzo dobrze wykonana instalacja zasilająca i być moze kondensator. nie wiem jak z alternanorem.....

Strong a jak słuchasz muzyki? jakieś korektory czy inne udupiacze dźwięku? To o tyle ważne pytanie bo jeśli jesteś fanem wszechpotężnego basu informującego pieszych ze za kilka minut będziesz tedy jechał to każdy wzmacniacz będzie za słaby Zbudowanie naturalnie brzmiącej instalacji wydaje się tańsze o tyle ze nie trzeba pakować tylu watów w bas. tak czy inaczej idealnie byłoby zasilić suba z monobloku a resztę z dwu lub czterokanałowki. Ale poco pakować 50W w głośnik 13 cm. Lepiej zainwestować w lepsze (większe) głośniki w drzwiach.

ja telefon podłaczam prze aux in (N82) i rozmowa przez instalacje w aucie to super fajna sprawa. bluetooth znam tylko w wersji przez dedykowany zestaw nokii wiec o funkcjonalnosci nie moge sie wypowiadać. dodam tylko ze moze ona stac na wielu roznych poziomach. kupuj koniecznie radio z usb. niesamowicie wygodne rozwiazanie. ja posiadam soniaka i po wlozeniu pena zawsze odtwarza od tego samego miejsca, wygodny system przegladania zawartosci cd/usb niezależnie od formatu audio. na koniec; wyswietlacze FL choć ładniejsze są zupełnie nieczytelne w ostrym słońcu, systuacja ta zdarza sie raczej zadko ale wspominam jakby ktos nie wiedzial.

to nie glosniki ci harcza tylko przesterowany wzmacniacz. po prostu dajesz wiecej niz wzmacnaicz moze dodatkowo podnosząc mu poprzeczke wzmacniając basy na korektorze

ja także na mojego blaupunkta nie narzekam, rewelacja to to nie jest ale zapewnia w miarę naturalne brzmienie i dobrą scene. oczywiscie trzesienia ziemi w aucie nie ma. zreszta to nie mój sposób na sluchanie muzyki. na pewno wieleu wlascicieli blaupunktów moze byc zadowolonych ze swojego sprzetu. w kategorii sprzetu wógóle to raczej podstawowy klocek ale i nasze auta do nowych (B5) także nie należa zreszta najslabszy wzmak gra duzo lepiej niż koncówka jakiegokolwiek radyjka wracajac do tematu. wzmacniacz potrzebuje grubego kabla zasilającego i (najlepiej ekranowanych) kabli sygnałowych. ale to oczywista oczywistosc. po spełnieniu tych dwóch podstawowych warunków powinno być OK. nie ma co sluchac przemadrzalych wypowiedzi ludzi którzy pakuja w sprzet CA grube tysiące, ze tylko taki sprzet gra dobrze, bzdura! mozna prawidlowo naglosnic auto nie wkladajac duzych pieniedzy. A wg mnie dobra instalacja to przede wszystkim nie orgia basów i sopranów które zagłuszaja reszte pasma, zadne korektory i udupiacze dzwieku puszczone na maksa. ale jak ktos chce wlasnie tak to nie zabraniam pozdrawiam