Ta w tamtym roku w Bobolicach cały dzień łącznie spędziłem, korki po 20 km w jedną i spowrotem :/
Ja inną trasą jeżdżę, no też zależy skąd.
polecam autostradką do Konina (W odpowiednim miejscu wyskoczyć żeby miasto minąć), Inowrocław, Bydgoszcz, Człuchów, (przeklęte) Bobolice i Koszalin.
Najczęściej tam jeżdżę i w miarę szybko się myka, najlepiej we wczesnych godzinach to szybko dojedziesz. No i uważaj na fotpstryki w koszach (częsty widok). Antena na dach i pytaj... W sezonie cię poinformują bo ruch jest.