Nie wiem czy komuś chciało by się coś takiego robić. Ale coś trzeba działać.
Więc zaczynając mój napinacz miał już trochę luzy i chodził jak chodził (było go słychać). Myśląc czy wymieniać i na co doszedłem do wniosku że można zrobić to po Polsku :> i go zregenerować.
Ze względu na jego prostą konstrukcje w praktyce zużywa się tylko łożysko. Więc trzeba je wymienić.
1. Odkręciłem napinacz
2. Odkręciłem rolkę
3. Wycisnąłem stare łożysko
4. Zakupiłem nowe dwa łożyska (które zastąpią łożysko dwubierzniowe)
5. Dorobiłem taki pierdolniczek który po wciśnięciu będzie trzymał rolkę.
6. Wcisnąłem nowe łożyska (dodatkowo zostały wklejone)
7. Wcisnąłem mocowanie rolki które również zostało wklejone.
8. Przykręciłem rolkę do napinacza
9. Dokręciłem napinacz
Oto "zestaw naprawczy" :>
Koszt łożysko około 20 zł to był dla mnie cały wydatek, ale do tego należało by doliczyć klej do łożysk, śrubę, materiał na ten element mocujący i ewentualna robocizna.
Mam nadzieję że nie powielam tematu.