Skocz do zawartości

pauel

Pasjonat
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pauel

  1. 300 zł trochę dużo ja ostatnio sprzedałem za 120 zł, szukaj na pewno znajdziesz tańszą
  2. sprawdź stan oleju w skrzyni
  3. masz jeden kluczyk czy więcej, na każdym kluczyku to się dzieje? sprawdź
  4. zapodaj zdjęcie kluczyka to będzie można coś więcej powiedzieć
  5. A sprawdzałeś przycisk ode regulacji czasami ułamuja się w nim takie zapadki i wtedy nie działa.
  6. nie będzie to pasować, musi szukać sterownika o takich samych numerach
  7. Nic trudnego, wystarczy odkręcic wszystkie przewody hamulcowe, i tam chyba dwie śrubki po bokach odkrecić. Odpiąć kostkę i wyciągnąć starą pompę. Po wymianie na nowa będziesz musiał odpowietrzyć układ. Raczej żadnych trudności nie powinieneś mieć.
  8. Polecam proszek do czyszczenia dywanów karcher - można kupić na gramy (bo 1kg kosztuje coś ok.250zł) rozrabia się to z woda i czyści firanką. Schodzą wszystkie plamy z foteli, podsufitki. Koszt niewielki a efekt ładny, sam czyściłem u siebie.
  9. Może po prostu poluzowała się sruba/zabezpieczenia tam od dołu (jezeli jest u ciebie tak samo jak w przedlifcie).
  10. Będzie cięzko od środka, musisz odkręcić śruby od serwa i tutaj trochę srub od pedałów, zdjąc spręzynę i odkręcić lub odpiąć przewód od wysprzeglika (uwazaj bo na pewno pocieknie płyn). Ogólnie jest to do zrobienia.
  11. Odkręc plastik przy lewej nodze przy podstopnicy i sprawdz kostkę cz nie wypięta, albo instalacja między ta kostką a lampą co idzie do środka auta. Tylko musisz zdjąć nadkole. ja tak miałem z pozycją i okazało się że przetarty był kabel tuż za lampą.
  12. używka w granicach 50 zł podejdzie od każdej benzyny
  13. musiał byś zmienić plastiki podszybia bo są inne
  14. pasuje nie na 99 % ale na 100%
  15. szukasz tych górnych jak tak to mam coś takiego zaznaczyłem na fotce
  16. jak byś potrzebował to mam taka zaślepkę do tylnej wycieraczki, a ta z fotki którą dałeś jest od przedniej i jest całkiem inna
  17. Może komuś się jeszcze przyda informacja - drugi drucik jest od bębenka zamka, a trzeci powinien iść do rygielka.
  18. Oryginalnie jest złapana czymś punktowo ale jak kolega wyżej napisał i bez tego powinna się trzymać.
  19. pauel

    [B5 1Z] Listwa progowa

    Najlepiej podgrzać ją opalarką (tylko nie za mocno bo wtedy można ją powyginać) i zacząć ściągać od tych dwóch elementów, które są przy uszczelce.
  20. Rzeczoznawcs wlasnie ustala ile potrzeba roboczogodzin na naprawe a stawka w warisncie ktory masz jest to najnizsza w twoim regionie. Koszty czesci zamiennych, ceny materialow- rzeczoznawcy biora z tych swoich systemow eurotax i audatex. Jak dostales kosztorys to tam to wlasnie wszysto jest zawarte. Zaden pzm nie ma tu nic do rzeczy jakis bajek ci naopowiadal. Kazda firma ma bardzo podobne OWU najlepiej poczytaj w swoich jak ustalana jest wys odszkodowania. I odwolaj sie od kosztorysu nic na tym nie tracisz mozesz tylko zyskac.
  21. W większości firm da się 30 dni wcześniej.
  22. Jeżeli masz wariant kosztorysowy - wypłata będzie faktycznie netto. Brutto byłoby tylko wtedy gdybyś miał wariant serwisowy i rozliczał się na podstawie rachunków za naprawę. Moim zdaniem powołując się teraz na błąd agenta - trochę to naciągane bo przecież na polisie takie podstawowe informacje czyli np. wariant ubezpieczenia, suma ubezp, itp. są zawarte więc tak naprawdę ciężko będzie ci udowodnić jakąkolwiek winę agenta. Powiedzą ci że przecież umowę podpisałeś i basta. Jedyne wyjście z tej sytuacji to odwołanie od kosztorysu, napisz pismo wyjaśniając swoje argumenty, że kosztorys jest stanowczo zaniżony, sprawdź jaki lakier jest w kosztorysie bo często rzeczoznawcy piszą zamiast np. lakier perła - metalik, a przecież perła jest droższa. Ja np miałem taką sytuację ale to w porę wychwyciłem, zadzwoniłem, zgłosiłem że jest błąd w kosztorysie i parę groszy dołożyli. Mam nadzieję że sprawa wyjdzie po twojej myśli. Tak naprawdę dużo zależy od rzeczoznawcy, bo to on ustala roboczogodziny, materiały, itd. Wariant kosztorysowy nie zawsze oznacza, że do naprawy trzeba będzie dołożyć. Wiem to ze swojego doświadczenia.
  23. Nic nie możesz zrobić dopóki nie będzie prawomocnego wyroku uznającego winę tej drugiej strony, jeżeli jeszcze nie zgłosiłeś szkody w jego firmie ubezpieczeniowej i nie było z tej firmy rzecoznawcy to nie możęsz robić niczego na własną rękę czyli naprawiać auta do czasu zlikwidowania szkody przez rzeczoznawcę. Przecież jak naprawisz sam auto i przyjedzie rzeczoznawca to co będzie wyceniał? - naprawiony samochód? A wycenę naprawy z warsztatu - tak jak piszesz, możesz zrobić dla swojej własnej orientacji, ale to dla firmy nie będzie żadnym dokumentem. To nie prawda jest, że sprawa dotyczy tylko tego co spowodował szkodę, a ty nic do tego nie masz - tak jak piał kolega wyżej - to bzdura. Bo póki sąd nie uzna prawomocnym wyrokiem, że ten dziadek spowodował szkodę to notatka policji jest tylko dowodem w sprawie a nie dokumentem poświadczającym jego winę dla firmy ubezpieczeniowej. Póki rozprawa się nie odbędzie, póki nie uznają go za winnego spowodowania kolizji to ty nie dostaniesz odszkodowania. Ale jak się ma do tego kwestia jego odwołania? Może powinieneś zadzwonić do firmy w której był ubezpieczony lub do swojej i zapytać co masz w tej sytuacji zrobić i czy mogą ci już zacząć likwidować szkodę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...