Tak wgl jak wyjechałem to myślałem ze coś stuka bo sie ułożyć musi i az sobie hamulce przypaliłem od tej jazdy ;p na poczatku juz poczułem ze coś pedał dziwnie chodzi dopiero pod koniec jak stałem widziałem jak pedał nurkuje w podłoge cały po chwili
Najpierw spróbuje samemu odpowietrzyc pompe abs luzujac przewody. Jak sie nie uda jade do serwisu skody bo mam blisko powinni ogarnąć.[br]Dopisany: 09 Kwiecień 2011, 18:54_________________________________________________Dzisiaj zapaliła mi sie kontrolka ABS okazało sie że jest błąd czujnika predkosci. Gdy sie pojawił nie było żadnego stukania czy coś usunołem błąd i znowu świrowanie.. Na razie wyciągłem bezpiecznik ABSU i jak bede miał czas to wyciagne ten czujnik wyczyszcze i włoże