Jak ma się mały wieloklin to nie ma szans na założenie poliftowej kiery. Tzn można... wkłada się poliftową kiere na dystansie i jeździ na rezystorku albo zaślepce... Lub przekłada wraz z kierownicą całą kolumnę i zwijak (z prostokątnego na okrągły) i lutuje tylko jeden ładunek z poduszki pod instalacje, bo poliftowe miały dwa - do 50km/h i powyżej silniejszy. Mnie lutowanie czegoś i przerabianie wtyczek przy poduszce nie rajcuje. Więc straciłem trochę kasy na przesyłki itp, i temat odpuściłem. Szkoda, bo te smukłe, poliftowe kierownice trójramienne są piękne... ;( ;( ;(