Panowie sprawa wygląda tak, że samochód myję z zewnątrz najczęściej na myjni bezdotykowej czyli to taka namiastka mycia. W tym roku chciałem zacząć kompletować środki do samodzielnego mycia. Lakier mam w nie najgorszej kondycji koloru szarego, trochę rys głębszych i płytszych. Co potrzebuje na początek? Glinka, szampon, pasta polerska, coś do szyb, jakieś aplikatory, fibry?