Mimo wszystko ja bym zgłosił to na policję. Zawsze jakiś ślad... A myślałeś o tym, że on może działać tak samo i oskarżyć Ciebie? Zgłoś to na policję.
Z tym się zgadzam w 100%.
Tutaj to troszkę przesadziłeś. Z tym alkoholem i ucieczką z miejsca zdarzenia. Miałem identyczną sytuację... wystarczy jak powie, że nie zauważył jak przytarł a zauważył ślady później...
***********************
A jeśli chodzi o tą sytuacje z pijakiem za kierownicą to oni tylko potrafią wlepić mandat kolesiowi, który załatwia swoje potrzeby pod drzewem albo delikatnie pijanemu rowerzyście! Szkoda słów...