Ja tu widze zy Rob zainicjowla ciekawy temat i Wy tu sobie obgadujecie moje niutki a raczej te ktorych juz nie mam bo sie gdzies skitraly.
Mnie sie zdaje, ze winowajca moze nie byc jeden, ale kilku, niewiem w jakim stanie mam swiece i katy, jesli chodzi o dolot to mam stozek. Nm wyszlo mi dokladnie 237 na PB i 242 na LPG wiec chyba mozna wykluczyc z kregu podejrzanych paliwo czy tez filtr paliwa.zostaja wiec wedlug mnie katalizatory,świece,ewentulane ogolne zmeczenie silnika Czytajc ostatnia linijke Arka to wydaje mi sie ze to nie wina przeniesienia napedu na 4 kola.
W kwesti rezonansu po wycieciu kat to nic takiego nie slyszalem.