Ja tam może wielki znawca nie jestem,ale jesli przy temp roboczej odkręcałeś korek ze zbiornika wyrównawczego,to ciekawy z Ciebie przypadek,widać łapek Ci jeszcze nigdy nie poparzyło,to że był syk i wywaliło płyn to nic nowego a raczej normalne bo to jest układ CIŚNIENIOWY,podążając innym tropem,czego się czepiasz uszczelki pod głowicą jak masz 90C??,płyn nie musi uciekać tylko z pod zbiornika,jest mnóstwo węży,króćców,oringów z kąd może płyn sobie uciekać,bo mi z prędkoscią 160 wywala płyn,masz pojęcie jakie wtedy obroty mam pompa wodna?,nawet najmniejszy wyciek przerobi się w potok,poszukaj dokładnie nieszczelności a dopiero wydawaj kasę na bioenergoterapełtów,a mechanikowi pogratuluj,bo nawet mikropęknięcie skutkowało by zapowietrzeniem układu,a co za tym idzie przegrzewanie.
Możesz wierzyć lub nie,mnie rozjeb....wąż po 5min postoju,czyli po zgaszeniu silnika,na szczęście byłem pod garażem a nie na skrzyżowaniu na mieście.