Majkel

coś tak uciekł cichcem z rana jak lis z kurnika ☺ cichcem ??? Ty to masz twarde spanie jak tego bulgotu nie słyszałeś coś tak uciekł cichcem z rana jak lis z kurnika ☺ cichcem ??? Ty to masz twarde spanie jak tego bulgotu nie słyszałeś chyba musiał zjechać na zgaszonym silniku hehe wątpię ....bankowo na odjezdnym by mironowi zdrowia popsuł kręcąc pod chociaż 5k takie rzeczy to tylko właściciele 2,5 robią by nie płoszyć zwierzyny w lesie ...więc jako leśniczy i właściciel 2.5 powinieneś dbać o zwierzynę

Ja również wszystkim dziękuje za elegancko spędzony weekend, polane kolejki, rozmowy i konkretną dawke śmiechu Fajnie było poznać tyle nowych osób oraz zobaczyć jedne z najładniejszych A4 w kraju Do zobaczenia za rok

Coś mi tu śmierdzi... Ty tak długo w robocie? kita pewnie ciśnie.... na bank biołego woskuje

to wezmę jeszcze kilka byśmy mieli zapasik Jak to mówią.... "lepiej nosić jak potem prosić" - nic się nie zmarnuje

No a było dzisiaj u mnie co robić, ale majster Pucek ogarnął temat pierwszorzędnie, jutro trza będzie wypić za nowy zawias co by się nie rozlecioł Pakowanko...... a jutro tak za 20 9.00 melduje się w Knurkowie

teoretycznie 100-ówka za DMC> 3,5t

Staś... i jak Cię tu nie nazwać przyjacielem

Raczej A4 B7, ledy z tyłu mogły Cię zmylić... wtedy blachy pasują do Pucka

No i gitaraaa [emoji2]

1 to nie nasza wina 2 życie 3 moderator jest ze Skoczowa (15km od Ciebie) i nie robi scen 4 patrz ad1 5: a 6-8 wspólne modlenie , b odmawianie różańca między 8 ,a 18 ...później czas wolny....chodzimy po okolicy i zwiedzamy wygooglowane i polecane przez przewodniki sankuatria c od 21-2 śpiewanie psalmów taaa.... a w niedzielę koszerne śniadanie i po uroczystej sumie połączonej z poświęceniem pojazdów rozjeżdżamy się do domów A tak na serio kolego, na zloty nie jeździ się dla lansu (no może niekiedy ), ale dla towarzystwa, jak mówisz że nikogo nie znasz to jak już Tomasz wspomniał, siedząc w domu też nikogo nie poznasz, tak więc kolejnym razem się nie zastanawiaj... Mi, Puckowi i Majkiemu to akurat nic nie daje skoro razem z nim w aucie jedziemy, Wy się umówicie na inny kanał, a ten całe wiadro pomyj na Nas w drodze zdąży wylać

Ja....yhymmm Idę o zakład, że ledwo co tabliczke Bukowina Tatrzańska miniemy i na CB już pierwszy tekst poleci

Ja też odpadam, jeszcze nie wyleczony do końca jestem

Horny... zawsze możesz Bratu jako prezent ślubny Zator dla dwóch osób opłacić.... ....nie będzie chciał jechać, to Ty se ze swoją pojedziesz w jego miejsce, proste? proste! Prezent dasz i Zator też zaliczysz

druga połowa czerwca zawsze To wiem, chodzilo mi o dokladna date.z tego co Mirek kiedyś wspomniał to 12-14.06 Kuzwa bracik sie hajta akurat. Ani bukowina ani zator Też mi problem ślub przesunąć...

Też się pewnie pojawie, bo rok temu mi niestety się nie udało - B562

A to będziemy tam coś pić? Ja biorę rudą ....zaraz hejty polecą

Coś to zaś miron wymyślił z tym grillem? Mam nadzieję, że to nie żadna wymuszona zmiana jakąś przygodą... Swoją drogą... pamiętacie S5 z positive ways? Ostatnio podziwialiśmy ją na SCP... po raz ostatni, dziś miała przygode Jo mom grilla w doma, to wezna

Znalazłem tam nieco gratów do auta, ale musze jeszcze dokładnie sprawdzic czy podejdą, same zdjęcia niestety niewiele mówią Dzięki za odzew, gdyby się okazało że wszystko podejdzie to się odezwe

Cześć Panowie Czy któryś z Was nie jest przypadkiem z okolic Turawy i nie jeździ od czasu do czasu na Śląsk? Mam cos tam do odbioru za dobrą %%%

Pijesz do Dimana? No tak... od wczoraj zaś o rok starszy jest

oo to "ładnie" bo w ten sposób jestem prawie 3tydzień na L4 w tym tydzień w szpitalu a do końca L4 jeszcze łohohho no to grubo... Człowiek zawsze jak głupi lata i haruje a potem żałuje...

Na nocce myślałem że płuca wypluje, od rana dalej kaszel i gorączka

Ja jutro na rano obiecałem przyjść i chyba nieźle się wkopałem bo nie ma mnie kto zastąpić a gorączka nie odpuszcza Bele do czwartku się wykuruje

Siema w to sobotnie, schorowane popołudnie