airbob

Nie zmienia to faktu że coś jest nie tak. Bitrate 128 to na dzień dzisiejszy straszna nędza takim standardem jest 256 i 320. Skoro stary rns-e nie ma z tym problemu to twój sprzęt powinien też to obsługiwać.

Kodowanie nie ma nic wspólnego z tym co pojawia się na wyjściu remote. Niezależnie od wersji w każdym przypadku sygnał remote jest wykorzystywany bo tył w Audi jest zawsze aktywny i coś ten wzmacniacz musi obudzić.

Do drzwi idzie jedna para przewodów a dopiero w drzwiach jest rozgałęziane na poszczególne głośniki. Głośniki czasem się psują.

A co w nim jest uszkodzone ?

Radio nie musi być kodowane pod zmieniarkę aby ją obsłużyło. Concert/Chorus II obsługują tylko zmieniarki 1din montowane w schowku pasażera, nie obsługują starszych zmieniarek montowanych w bagażniku (tych z magazynkiem)

Skoro oryginalna płyta działa a nagrywana nie to przyczyna może być w brudnym laserze lub sam laser już jest słaby. Co do nagrywania to oczywiste jest aby robić to z możliwie najniższą dostępną prędkością.

Nie ma takiej opcji. Są translatory protokołów danych ale te co widziałem działają w drugą stronę tzn. oryginalne radio a zmieniarka niefabryczna.

Nie sądzę, nie widziałem w środku żadnego procesora który mógłby się jakoś "przedstawić".

Nic z tego, tylko oryginalne radio bezproblemowo obsłuży oryginalną zmieniarkę. Może przy dało by się Panasonica przymusić do współpracy ale trzeba rzeźbić kabel a efekt końcowy nie jest pewien.

Pewnie że coś tam rozprasza ale nie jest w tym celu to zastosowane. Do rozpraszania światła stosuje się elementy matowe o jednostronnie porowatej strukturze ewentualnie mleczne. Jeśli ten silikon daje takie efekty to jest to uboczny efekt tej technologii. Wystarczy sięgnąć do dokumentacji technicznych markowych taśm led gdzie jest podawany kont świecenia konkretnej diody a nie całej taśmy i nigdzie nie znajdziesz dla taśmy led parametru takiego jak rozproszenie.

Yyyyy przeźroczysty odbłyśnik ? Czytasz to co piszesz ? Jak coś ma odbijać światło to nie powinno być przeźroczyste, wręcz przeciwnie. Ta warstwa przeźroczystego silikonu o której piszesz jest tylko i wyłącznie zabezpieczeniem przed wilgocią, taśmy tego typu mają wyższe IP.

Nie przesadzaj od razu z tym wielkim rozczarowaniem, przed Tobą jeszcze wiele większych problemów. Co do pokrętła to czy dobrze zrozumiałem że nie działa w żadnej sytuacji (radio, nawigacja, CD) ? ale za to przyciski nad gałką chodzą ? Jeśli tak to możliwe że impulsator w gałce jest uszkodzony mechanicznie. Czy jak się kręci gałką to czuć jak przeskakuje na kolejne położenia czy może kręci się płynnie bez żadnych oporów oraz czy jak ją naciskasz to czy też da się wyczuć moment jak byś naciskał klawisz. Co do zgłaszania problemu do sprzedawcy, myślę ze warto to zasygnalizować a co to da to zupełnie inna sprawa.

Potwierdzam, oryginalna folia na wyświetlaczu wygląda inaczej.

Trochę już poużywałem tego LED a wcześniej miałem zwykłego i oto jakie zauważyłem różnice pomiędzy nimi: 1. LED ma o wiele czytelniejszy wyświetlacz, zalety tego docenia się przy dużym nasłonecznieniu. Ma większą rozdzielczość co ładniej wygląda i może przydaje się w przypadku oglądania filmów (ja nie miałem okazji porównać bo nie mam takiej potrzeby w aucie). W codziennym użytkowaniu ta rozdzielczość nie jest aż tak potrzebna, poprzedni model był wystarczający. 2. Do LED jest bardziej polskie spolszczenie z "ogonkami" ą,ę,ź,ć itd. 3. W nawigacji LED jest funkcja scroll która jest bardzo przydatna jeśli chcemy prześledzić całą zaplanowaną i zatwierdzoną trasę. W poprzednim modelu strasznie upierdliwe było przesuwanie mapy góra/dół oraz lewo/prawo zwłaszcza przy dużym powiększeniu mapy. Było kupę klawiszowania i gałkowania. Teraz ustawiamy skalę i wybieramy funkcję scroll i automatycznie jedziemy po trasie w górę albo w dół kręcąc tylko gałką. Nareszcie ma to ręce i nogi. 4. Niestety możliwa ilość punktów pośrednich bodajże szt 3 pozostała bez zmian. Przy planowaniu dłuższej trasy chcąc ominąć na pewnym jej odcinku części płatne, robi się problem, trzeba trasę podzielić na kawałki i ładować po kolei z pamięci nawigacji. 5. W LED wyraźnie dłużej trwa przeskakiwanie po utworach (karata SD i SDHC) mnie to strasznie irytuje, działa to jak za czasów komputera Atari/Comodore. Moja nawigacja musi pomyśleć ok 1-2 sekund. W starej odbywało się to natychmiastowo. Niedawno ktoś potwierdził że ma tak samo. Czekam aż ktoś powie że u niego przeskakuje szybko to pojawi się światełko w tunelu że można to poprawić. 6. W LED mamy możliwość obsługi kart SDHC do 32GB jest to istotna zaleta. 7. W LED zakres regulacji barwy tonów jest chyba trochę okrojony i działa w węższym zakresie. 8. Dźwięk hmmm no właśnie tutaj można wiele napisać. LED jest bardziej klarowny i detaliczny (mam podłączony zewnętrzny wzmacniacz i dobre głośniki oraz doświadczenie w słuchaniu), niestety ma to swoje plusy i minusy. Utwory które są dobrze nagrane na CD lub skompresowane do 320bitrate na karcie, potrafią zabrzmieć naprawdę ciekawie i usłyszałem wiele rzeczy które do tej pory gdzieś tam umykały. Można się nawet trochę rozsmakować w tych niuansach, warunkiem jest dobry materiał dźwiękowy. Jeśli materiał jest gorszej jakości to LED go jeszcze bardzie okaleczy. Niestety jest też druga strona medalu. Dźwięk jest pozbawiony "tego czegoś" co miała poprzednia wersja. Nie ma już przetwornika produkcji Burr-Brown, może to z tego powodu. Niby można uzyskać "bit" i "łupnięcie" ale nie ma tego ciepła i miękkości w brzmieniu, po prostu wali w głowę ale nie wierci dziury w brzuchu, nogawką trzepie ale nie sprawia to frajdy. Jednym słowem czuję pewien niesmak i nieraz tęsknię za swoim starym RNS-E. 9. Nie wiem czy tak wcześniej miałem (trochę czasu było bez radia) czy może to poprzez zmianę RNS-E, jak mam telefon odparkowany w uchwycie, to na FIS przestały mi się wyświetlać nazwy z książki adresowej, jest tylko sam numer. Po BT jest ok i wyświetla się nazwa. Z modułem telefonu nic nie było zmieniane. Tyle na tą chwilę przychodzi mi do głowy.

Tam gdzie masz 3 wyprowadzenia należy drutkami tak przekrosować podłączenia aby zamienić ze sobą nogi 1 i 3 i będzie już działać w dobrą stronę.

U mnie też lektor się ścisza w powyżej opisany sposób.

A ja pomyślałem że to dlatego że mam SDHC 32G dlatego eksperymentowałem z mniejszymi. Zastanawiające, niby miał być szybszy procesor a to akurat wyraźnie wolniej chodzi. Za to mnie ogromnie cieszy funkcja scrol w nawigacji, ogromnie ułatwia prześledzenie całej zaplanowanej trasy wcześniej tego nie było.

Pytanie do tych co mieli okazję użytkować starego RNS-E i LEDowego. Czy zauważyliście różnicę w czasie przełączania pomiędzy utworami (słuchając karty SD) ? Ten egzemplarz który mam okazję testować potrzebuje ok 2sekund aby przeskoczyć na kolejny utwór. Nie jest to zależne czy karta jest SD czy SDHC. W przypadku starego RNS-E przełączanie następowało niemal natychmiast. Trochę upierdliwa przypadłość zwłaszcza jak się chce przeskoczyć o kilka utworów.

No to chyba logiczne. Jak pole lutownicze bo było uszkodzone (oderwane) a pozostałości po nim zdrapałeś do szkła, to nie ma po nim śladu. W to miejsce należy nanieść ten klej (lakier) i od razu wkleić w to drucik ponieważ lakier nie lutuje się. Skoro nie rozumiesz o co chodzi ze ścieżką odchodzącą od już nieistniejącego pola lutowniczego to poszukaj zdjęcia szyby i porównaj jak było przed uszkodzeniem. Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć.

Oryginalnie jest pole lutownicze. Jeśli jest oderwane od szyby to należy je odtworzyć przy użyciu tego kleju i od razu przykleić oderwany drucik. Należy przypilnować aby było połączenie ze ścieżką która odchodziła od tego pola.

Trzeba użyć kleju elektroprzewodzącego, najlepiej takiego na bazie srebra.

W momencie otwarcia auta magistrala CAN zostaje wybudzona a wraz z nią rns-e. To że radio nie gra i nie świeci wyświetlacz nie znaczy że jest całkiem wyłączone. Pozostań w aucie, zamknij się z pilota (tak będzie szybciej), poczekaj aż zgaśnie podświetlenie awaryjnych (chwilę to potrwa) i wtedy rns-e powinno się całkiem wyłączyć.

Ściąganie airbaga to prosta sprawa. Niedawno zmieniałem przyciski na takie z b8. Więcej roboty ze ściągnięciem zaślepek śrub niż z samym airbagiem. Multifunkcję demontuje się bez rozpinania przewodów poduszki.

Z pewnością można poprzecinać ścieżki i przekrosować nogi impulsatora rolki ale myślę że nie o takim rozwiązaniu myślisz.

Hmmm, nie mam teraz w aucie rns-e, ale o ile pamiętam do kręcąc gałką nie dało się stroić tunera tylko przełączać pamięci. Stroiło się poprzez wciśnięcie gałki albo przyciskami na nawigacji. Z manualnego przeszukiwania częstotliwości nigdy nie korzystałem i nie wiem jak to się uruchamiało, zresztą rns-e sam wyszukuje stacje bez naszego udziału.