moskal

pozwól chłopakowi , niech ma coś od życia

chłopie zdejmujesz boczek , odwracasz i masz zapinki do listew , zdejmujesz i finał wątpie zeby ktoś umieszczał opis ich zdejmowania bo to jest prostsze od

za takie coś powinien być ban lub przynajmniej uciszenie na 30 dni co tak mało...?! bo świeżak :kox: :kox:

poprostu trafił ci sie jakiś wybrakowany :naughty: :naughty:

za takie coś powinien być ban lub przynajmniej uciszenie na 30 dni

zarzuci plandeke przed domem :kox: :kox:

:polew: :polew:

no , pięknie wygląda mat jak auto jest czyste , po dwóch dniach od myjki juz nie jest tak pięknie :gwizdanie:

własnie , i nikt nie konstuował tego zawiasu na drogi na wschód od Odry :polew: :polew: u nas sie wymienia co rok/dwa , na zachodzie NIGDY :polew: poczekaj jeszcze 60 lat i moze tez nie bedziemy wymieniac nigdy straciłem dawno wszelka nadzieje.... pracuje w budownictwie :polew: :polew: :polew: :polew: bo zasada jest taka ,ze dopóki jeździsz na tym co założyła fabryka jest pięknie a po pierwszej wymianie , wymieniasz juz co rok/dwa zalezy ile km robisz Z tym ,ze fabryka nieraz potrafi dociągnąć do 180.000 - 200.000 + 100.000 cofnięte przy przekroczeniu granicy :kox: :kox: :kox:

siema

własnie , i nikt nie konstuował tego zawiasu na drogi na wschód od Odry :polew: :polew: u nas sie wymienia co rok/dwa , na zachodzie NIGDY :polew:

600 zł albo folia 3M zdecydowanie 600pln , folia to lypa

no , i zostaje po staremu : carbon to rarytas :kox: :kox:

pochwa

widzisz , tu wychodzi różnica pomiędzy profi zakładami a montazem u lokalnego kowala :kox:

ja tez nie , ale widziałem juz tyle rzeczy ze przestałem sie dziwić wiele lat temu :kox: :gwizdanie:

skąd mam odebrac ??? jutro zadzwonie

to ma pecha :kox: oj można , niektórzy żałują tej stówy i gaziarze im montują w zderzaku :kox:

acha , do pełni szczęścia oprócz korka przy wlewie Pb polecam montaż przełącznika Pb/Lpg w zamykanej szufladce w konsoli środkowej a wtryski umieszczone "pod" a nie "nad" kolektorem dolotowym

ja mam we wlewie i polecam to miejsce

malowałem , a owszem :kox: pracowałem z gościem , rasowym "wykańczaczem" wnętrz , 56 lat , od ponad 20-stu nie trzeźwieje , musiałem dotrzymywać kroku i choć było ciężko to dałem rade a wy jak ???? :naughty: :naughty:

Zmień dietę Ojciec na mniej alkoholową ???? nie da rady , mój lekarz sie na to nie zgodzi

Fly nie słuchaj go , ON CI ZAZDROŚCI :kox: :kox:

a co ty chcesz od mocowania ??? jest za***iste , na tyle żeby tego nie ruszyć nikt z konstruktorów nie wiedział ,ze znajdzie sie kilka tysięcy idiotów którym wpadnie do głowy demontaż i udziwnianie ich wspaniałych dopracowanych w kazdym szczególe wynalazków :kox: :kox:

dopiero wstałeś? nie , dopiero wróciłem :kox: :sick3: