hey :th:
Wczytałem się w temat i nurtuje mnie kilka pytań
W climatroniku na 49 wskazuje 0
na 51 zaczyna się powoli wzrastać zazwyczaj od ok 40* do 80* na biegu jałowym osiąga temperaturę 70* po ok 20min ;(
jak się przejadę to szybciej w 15min jazdy mam 82*
Zegar z liczników powoli rośnie od 60* do prawie 90* i tak się zatrzymuje i nic więcej nie dzieje się z nim (i to mnie najdłużej zwodziło że jest wszystko OK) .
Do czasu kiedy nie okazało się że apetyt wzrósł do 7,2/100.
Doradzali mi sprawdzenie ustawień konta wtrysku bo miałem zmianę paska i alternator był wyjmowany (silnik pali ok).
Ale znalazłem post o termostacie. I się zastanowiłem.
Po zapaleniu auta sprawdzam jak rośnie temp na kanale 51 i co chwila sprawdzam czy dolny wąż wchodzący do chłodnicy, czy się grzeje.
ALE jest coś wąż jest cały czas zimny jak by nie puszczał za wcześnie, czy to norma ? Górny jest gorący do samej chłodnicy
I tu mam niejasność dochodzi do temp 84* i to max jak na moje auto. Możliwe jest coś takiego?
mało kto pisał czy sprawdzał wąż dolny.
Czy tak dobrze działa chłodnica?
Czy obieg płynu działa na zasadzie że do chłodnicy wpływa z góry a wypływa od dołu? czy jest na odwrót?
(jak się uda jutro VAGowanie zrobię. Ustawiłem się z Salonem OOOO na odbiór termostatu i nie wiem czy brać i wymieniać?)