z cena mialem troche zamoty. Robilem to u Gladyska w Krakowie. Zanim sie do nich wybralem wyslalem maila i dostalem wycene - czyszczenie wtrysku 123 pln brutto/sztuka. Wymontowanie/zamontowanie 400-500 pln brutto. Wydalo mi sie duzo wiec szukalem kogos innego w Krakowie. Nie znalazlem wiec w koncu pojechalem do Gladyska. Na miejscu powiedzieli mi, ze demontaz/montaz okolo 300 pln netto, czyszczenie tak jak wczesniej (4x123 pln brutto). Jak juz wyciagneli, wyczyscili to zadzwonili, ze sie okazalo, ze do wtryskow Siemensa sa inne oringi niz do Bosha i oni takich nie maja. Znalezli jedynie w ASO, koszt 134 pln brutto per wtrysk - czyli ponad 500 pln wiecej bede musial zaplacic. Wkurzylem sie, sprawa skonczyla sie u mlodego Gladyska, ktory nota bene wczesniej mailowo przyslal mi wycene tej roboty. Powiedzial, ze sie pomylil, jego blad i bierze te oringi na siebie. Ja zaplacilem 1080 pln brutto, wymienilem sruby, oringi, uszczelke pod pokrywa zaworow oraz filtr paliwa.
jesli chodzi o te oringi, to na ebay'u w tej chwili sa po 11 funtow komplet na wtrysk - czyli o polowe taniej niz w ASO. A bywaja jeszcze taniej. W ASO niestety jest koszmarnie drogo a nieoryginalnych nie widzialem.
a teraz do objawow. samochod zdecydowanie gorzej jezdzil "z dolu". przy wlaczonej klimie, na zimnym silniku czesto mi gasl przy ruszaniu. jadac na 5 lub 6 biegu przy obrotach 2K rpm i naglym wcisnieciu gazu bylo odczuwalne delikatne drzenie. spalanie tez wzroslo. Codziennie do pracy jezdze ta sama trasa - 25 km, 15km autostrada (zazwyczaj 150 km/h), pozniej miastem. Na oponach 18 cali 235 komputer po takiej przejazdzce pokazywal srednia okolo 8,5l/100. w tej chwili pokazuje 7,5-7,7. nie wiem w jakiej mierze to zasluga czystych wtryskow a w jakiej programu - bo wtryski czyscilem w piatek a w poniedzialek robilem program - wiec nie mialem okazji jezdzic na seryjnym sofcie i czystych wtryskach.