Dzięki jeszcze raz chłopaki.....
Nie obiecuję że przyjadę ale może... Może szwagier się też zmobilizuje i na dwie przylecimy. Chociaż moja potrzebuje chyba lekarza bo coś ostatnio trzy razy notlaufa złapała. Ale zabiegany jestem teraz że nie ma czasu nawet Vaga podpiąć.
Dzięki Angela. Obiecuję się poprawić ze spocikami jak tylko będzie więcej czasu, chociaż teraz czas to będzie u mnie jeszcze bardziej deficytowy towar niż do tej pory
Szuder i Slaweq ładnie nas podobno zareprezentowali...
Ja niestety nie mogłem. Byłem w szpitalu u żony.
Wczoraj o 20:00 urodziła mi się córeczka. Jestem szczęśliwym tatusiem.... :dance:
Ale się rozgadaliście.
Slaweq albo Szuder z którymś z Was muszę się umówić w Rzeszowie w tygodniu do południa na odbiór kalendarzyków.
Niestety na spota nie mogę jechać choćbym chciał. Żona ma termin na poniedziałek i nie bardzo mi jest ani z nią jechać ani zostawiać w domu samą.
A w tygodniu pracować trzeba więc kiedyś się zgadamy.
Będę zamawiał smycze klubowe od Lukasa. Jak ktoś ma ochotę to pisać. Myślę że w poniedziałek zamówię.
Przez 4 lata nie dostałem mandatu a ostatnie 3 to jeden na rok wyłapuje. A jak nigdy jechałem jak Bozia przykazała...
Z tym że teraz robie po 60-70 tyś rocznie.
No i na mnie znów padło. Jechałem sobie bez światełek i mnie przydybał busik i nie pomogły tłumaczenia że po żonę w ciąży zamyślony itd...
100 zł się należy i koniec. Jak ja kocham takich formalistów... grrr
O kruca... miałeś szczęście. Ja dzisiaj pomykałem na Krosno (służbową toyotą) przez Dynów -- Domaradz i tam też była masakra. lód ze śniegiem i nie ma żartów.
A raz juz oglądałem świat do góry nogami. Więc panowie noga z gazu....
Szuder ja zamawiałem 2 kpl ale dostałem odpowiedź od Keżora że nie wiadomo czy się zmieszcze w tej edycji.
Najwyżej zamów i podaj mu żeby wysłał je paczką z do mnie razem z moimi.
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php/topic,19112.0.html a firma to zdeniu
Może zrobimy jakieś grupowe z podkarpacia. Każdy sobie machnie po ile mu tam potrzeba.
50 szt --> 7,5 zł
a sama wysyłka to 7,5zł
edit: Iverson mnie ubiegł