Fros-t to w końcu jak jest bo widzę niespójności w wypowiedziach? Z jednej strony używasz regularnie i zachwycasz się działaniem (kropelkami) a z drugiej piszesz że to shit Trochę takie "fcuk logic"
Jak w przypadku każdego produktu, mógł trafić Ci się jakiś felerny egzemplarz. Ja kończę już drugą butelkę i póki co na żadnym kolorze problemów które opisujesz nie miałem.
Słowem wstępu. Skoro nie miałeś produktu w rękach i nie wiesz co potrafi, ani jak działa, to dlaczego od razu wydajesz opinię? Trochę bez sensu nie uważasz?
Wracając do opisanej wcześniej przeze mnie teorii, która ma odzwierciedlenie w praktyce, za każdym razem gdy używasz QD (i nie ma to znaczenia jakiego) zwyczajnie "podbijasz" wosk który leży pod spodem. Jest to trochę tak jakbyś położył dodatkowe, oczywiście słabsze, zabezpieczanie na warstwę wosku.
Mi oczywiście wierzyć nie musisz ale możesz sprawdzić i się przekonać. Z racji że jesteś z Lublina, wpadnij któregoś dnia do mnie do studia a chętnie udostępnię Ci środek, podzielę się wiedzą a Ty przekonasz się na własnej skórze o czym mówię. Zapraszam serdecznie.
Na koniec mała anegdota
Jest w Naszym wspaniałym mieście taki lokal który świadczy usługi nakładania "powłoki dwu letniej" za ok 300 pln, z zastrzeżeniem że auto musi przyjechać na "odświeżenie" co 5-6 msc (koszt ok 50 pln)