Pitolą wszyscy że słaby mistrz, i dobrze, przynajmniej nie będzie takiego ciśnienia na LM.
Jedno jest pewne - bez wzmocnień mogą sobie pograć ale z Odrą Wodzisław.
Obrony nie ma, bo sam Chavez nic nie zrobi.
Zmienników na skrzyła nie ma. Sobol już coraz słabszy. Wilkowi jeszcze troche brakuje na puchary.
Napastnik tylko jeden. Lewego obrońcy nie ma wcale, ani lewoskrzydłowego.
Także póki co nie ma kim grać o LM. Co najwyżej przy delikatnych wzmocnieniach ale od razu do 1 składu, wtedy można powalczyć o wejście do grupy w PE i ew. wyjście z grupy.
Słaby Mistrz czy nie... zawsze to Mistrz, a reszta jest jeszcze słabsza
Trzeba to uszanować, tak samo jak to, że to już 6-te mistrzostwo Wisły w ciągu ostatnich 10lat.