Przy przebiegu 246 tysięcy VP44. No i trzy razy spawanie miski, bo była żona lubiała przypierrrdolić w krawężnik na parkingu pod szkołą, a nie miałem osłony, bo zostawiłem ją na grzbiecie borsuka. Teraz szykuje się na wymianę wałków, ale nie dlatego, że wykazują zużycie, tylko dla własnego spokoju wolę położyć 2,5k na wałki, niż potem 5,5 na 3/4 silnika, gdy się same posypią... No i wiadomo, hamulce, oleje, filtry, odma to logiczne, że cyklicznie wymieniasz co ileś tam kmów...