JAK NAJWIECĘJ OPINII POMOŻE MI W TEMACIE WIEC PROSZĘ O POMOC Z GÓRY DZIĘKI
Co może być przyczyną spadku mocy, zamulony tragicznie nie jedzie, dymi na błękitno i to bardzo i klekocze jak disel. Oddałem do wymiany rozrządu (kompletny: rolki napinacz pasek pompa wody itp) oraz wymiana łańcucha i napinacza, uszczelki dekla i uszczelki chłodniczki oleju, uszczelniacza na wałku rozrządu, wlany olej TOTAL połsyntetyk (taki był wcześniej też) filtr oleju man, filtr powietrza , płyn chłodniczy g12. Wszystko było w porządku auto chodziło cichutko nie kopciło i łądnie się zbierało słychać było lekkie żęrzenia powyżej 2500(powiedziano że to łańcuch) wiec już wydałem na lańcuch i napinacz łancucha. Poskladali wszystko i tak jak napisałem wyżej klekocze głosno, pali na błękito aż kupa dymu, i nie ma mocy. Prosze o jakies sugestie bo jestem zalamany oddalem sprawne auto zeby bylo ok a jest tragedia. Dodam, żę auto jest po zakupie tylko pojeździłem nim troche i wszystko było ok. KOPCENIE I STUKANIE według mechanika jest wina tego ze zalany byl MOTODOCTOR i po wymienie oleju objawily sie usterki tylko, że widziałem olej i byl normalny zadki przepracowany i nie mial zadych ''glutów'' jak po motodoctorze a spadek mocy nie wiadomo czym jest spowodowany.
1.8T AEB 150km Q avant.