Kimi

Jasio posuwa swoją siostrę Małgosię. W pewnym momencie Małgosia mówi: - Jesteś lepszy od taty Na to Jaś: - Wiem, mama mi mówiła

A bo nie tu kliknąłem.... i zacząłem się bawić CTRL+C / CTRL+V

Byłoby to wieeeeelkiee rozczarowanie ;( Mam nadzieję, że sara88 to jednak Sara, rocznik '88

Nie strasz nie strasz BTW, szefo ma Chryslera Grand Voyagera w Dieslu, więc to raczej nie jest "grupa docelowa" klienteli na Audiki A4 :>

troche duzo tych usterek zrobisz jedna glowice to pewnie niedlugo druga sie odezwie No niestety to są uroki używanych samochodów. Tak naprawdę nigdy nie wiesz co kupisz. Ale jak pisałem mam nadzieje że z czasem będzie coraz lepiej. Moim skromnym zdaniem - można "przymknąć" oko na pewne usterki (oczywiście pomijam auto po czterech dzwonach, złożone z pięciu innych) - w przypadku tak rzadkiej wersji, jak S4. Ja też zaryzykowałbym taki zakup i nawet jeśli kosztowałoby mnie to trochę pracy, czasu i kasy - doprowadziłbym go do stanu pełnej sprawności. S4 jest tego wart.

Dla jednych wada, dla innych zaleta, ja też przykładowo preferuję sedany

Co, nie wierzysz mi? No i w sumie słusznie Generalnie osiągam ostatnio poziom mistrzowski w ściemnianiu ja też całkiem nieźle sobie radzę w tej dyscyplinie Ale mam trochę wyrzuty sumienia, bo szefo fajny, płaci w miarę, a ja się opierdalam :> Ale na usprawiedliwienie dodam, że z obowiązków się wywiązuję, jeno nieco "rozciągam" je w czasie :>

Co, nie wierzysz mi? No i w sumie słusznie Generalnie osiągam ostatnio poziom mistrzowski w ściemnianiu

Tu się nie śpi, tu się pracuje !!!

Jakoś w najbliższej przyszłości nie mam zamiaru zakładać firmy pogrzebowej więc Avant mi się nie przyda . A tak na poważnie nie podobają mi się avanty dlatego wybór padł na sedana. Dokładnie. Dlatego dla mnie osobiście największym bólem jest brak B5 RS4 w sedanie ;(

Ale naprawdę musicie tak krzyczeć ?

O rzesz w tytę

Zobaczcie, jaka jest prognoza pogody na weekend w Singapurze http://www.formula1.com/default.html (box po prawo) Jatka będzie.

ale jaką winę, przecież nie ty prowadziłeś, i nie pamiętasz kto wziął auto tak na poważne ....to można w taki sposób się wybronić??bo dostałem jakieś pismo do wypełnienia dla nich (kto prowadził itp) Jeśli to był "gminny" fotoradar i nie podasz, kto prowadził, dostaniesz "goły" mandat, bez punktów. rozwiń termin "gminny fotoradar" Fotoradar zakupiony bądź wypożyczony od prywatnej firmy przez Urząd Gminy w celu kontroli prędkości na terenie podległym gminie, należący do Straży Miejskiej albo Straży Gminnej (nie policji)

ale jaką winę, przecież nie ty prowadziłeś, i nie pamiętasz kto wziął auto tak na poważne ....to można w taki sposób się wybronić??bo dostałem jakieś pismo do wypełnienia dla nich (kto prowadził itp) Jeśli to był "gminny" fotoradar i nie podasz, kto prowadził, dostaniesz "goły" mandat, bez punktów.

Uszanowanie Szanownym Paniom i Panom

Ja na razie nie mam co chipować ;( Ale, tak właściwie, to jestem zwolennikiem tradycyjnego tuningu mechanicznego, jakoś zabawa elektroniką mnie nie kręci.

standard No właśnie od kiedy sprzedałem auto, ten "standard" za bardzo wszedł mi w krew Nawet ojciec mi już powtarza: "Weź kup już to auto wreszcie, bo się rozpiłeś"

I już w domeczku, Carlsberg pod ręką, jest fajnie :>

Lecę do domu. Do wieczora Panowie i jeszcze Piękniejsze Panie

Wiem wiem.

:slina: Ale że BP, czy piweczko? :> heheheh, a jak myślisz? Stawiam, że chodzi o BP - zalewasz swoją A4 Dieslem Ultimate

:slina: Ale że BP, czy piweczko? :>

No dobra, ten tego, no... A w Łodzi jest ładna pogoda, znowu zawadzę o BP na Aleksandrowskiej jak będę wracał z pracy i jakieś zimne piweczko z lodóweczki spacerkiem do domu wypiję sobie... :gwizdanie:.