wooojtus

Witam, dzisiaj rano spotkała mnie niespodzianka. Wsiadam jak co dzień do samochodu przekręcam kluczyk a tu ikonki deski rozdzielczej zaczynają migać, świecić jakby słabiej, licznik kilometrów od ostatniego tankowania wyzerowany, radio rozkodowane w pozycji SAFE, centralny zamek działa tylko gdy zamykam drzwi kluczykiem mechanicznie no i najważniejsze auto nie odpala (rozrusznik w ogóle nie rusza). Po dłuższym przytrzymaniu kluczyka w pozycji "zapłon" zaczyna migać czerwony wykrzyknik i słyszalny jest trzykrotny sygnał dźwiękowy. Nie miałem czasu żeby przyjrzeć sie dokładniej ewentualnym usterkom, ale zauważyłem pod maską, że klemy akumulatora są bardzo zaśniedziałe, zabrudzone i w wyciekach. To moja pierwsza myśl - akumulator, może jakieś zwarcie przez te klemy... druga opcja ewentualna to może zalany komputer - musiałem potraktować mechanizm wycieraczek WD 40, żeby ne zwalniały w trakcie pracy, sporo go wlałem i może część dostała sie pod obudowę komputera?... To tylko moje gdybanie, proszę o pomoc, ponieważ na weekend wybierałem sie w trasę i moje plany urlopowe mogą lec w gruzach Pozdrawiam

Witam, mój silnik ma kilka mniejszych lub większych widocznych wycieków oleju, które chciałbym zatamować. Moje pytanie brzmi, które z uszczelek bądź uszczelniaczy mogą być w formie zamienników a które muszą być bezwzględnie wymienione na te z ASO? z tych, które u mnie są do wymiany już teraz to napewno uszczelka pokrywy zaworów i uszczelniacz przy skrzyni biegów. Pytam, bo koszt ori jest dwu- albo trzykrotnie wyższy... Z góry dziękuję za informacje

Bardzo prozaicznym powodem drgań mogą być nawet najmniejsze wybrzuszenia na którejkolwiek z opon lub krzywe felgi... Skoro sprawdziłeś już tyle potencjalnych usterek, to sugeruję sprawdzenie również na innych oponach i felgach. Pozdr

Dzięki za wskazówkę, one faktycznie już ze starości nie domagają. Gdzie mogę je dostać? tylko w ASO czy w jakimś Intercarsie znajdę? Rozumiem, że z wtryskiem powinno być ok, skoro nie odczuwam, żadnych widocznych objawów w pracy silnika i w trakcie jazdy?

Witam, od jakiegoś czasu miałem wrażenie, że przechodząc obok swojego auta czuję zapach oleju napędowego. Potem doszedł jeszcze charakterystyczny zapach ON przez kratki wlotu powietrza we wnętrzu auta. Co prawda nie zauważyłem wielkich różnic w spalaniu, ale jasne było dla mnie, że gdzieś w układzie jest nieszczelość. Udało mi sie zlokalizować wyciek, zaznaczyłem na zdjęciach miejsce wycieku i gromadzenia sie ON czerwonymi strzałkami. Proszę o info czy to cieknący wtrysk, który trzeba bezwzględnie wymienić czy też może wystarczy uszczelnić albo dokręcić, a może to inne źródło wycieku? dodam, że moim zdaniem wyciek mam miejsce na samym dole, chyba w okolicach świecy żarowej... http://img847.imageshack.us/img847/9365/zdj281cie00451.jpg http://img847.imageshack.us/img847/9915/zdj281cie0047.jpg

było tylko raz polerowane, ale na własne życzenie załatwiłem sobie lakier. Zabezpieczyłem dziurę po wybitej tylnej szybie folią i taśmami klejącymi na kilka dni, do wymiany szyby. Klej po taśmie nie chciał zejść, więc ktoś mi poradził psiknąć czymś tłustym i psiknąłem wd40 do tego jeszcze szorowanie gąbką i trzeba było zrobić intensywną polerkę w miejscach dookoła szyby tylnej (sedan), czyli klapa, dach i słupki. Na dachu pojawiło sie kilka drobnych odprysków bezbarwnego lakieru, a na klapie drobniuteńkie jakby pęcherzyki powietrza. Tu już nie chodzi o koszt, po prostu zależy mi na tym, żeby nie usuwać oryginalnego lakieru z samochodu i czyścić do gołej blachy....

Witam, niestety na dachu i klapie zaczął mi sie złuszczać lakier bezbarwny. Na razie są to dwie małe kropki wielkości monety 1 gr, ale czuję, że zaraz pójdzie po całości. czy można polakierować dach i klapę tylko lakierem bezbarwnym, bez ingrenecji w lakier oryginalny, tzn bez zdzierania lakieru do "gołej blachy"? Dzięki za pomoc z gory

U mnie też gąbka sie rozleciała, ale dowiedziałem sie o tym, bo osłona stukała. Okazało sie, że mam urwane (jeden całkiem, drugi naderwany) te gumowe amortyzatory, które utrzymują pokrywę. U mnie są dwie sruby i tym samym dwa te gumowe elementy. Bez osłony jeżdzić nie chcę i zastanawiam sie nad kupnem nowej albo "dosztukowaniem" tych gumowych elementów utrzymujących pokrywę... Myślicie, że dwa gumowe wałki możnaby było przewiercić i na nich umocować osłonę? Pozdr

Ci którzy zdiagnozowali króciec mieli rację, leje po całym silniku płynem z tego krućca. Bardzo dziękuję za pomoc.

Ja miałem montowane u siebie te z metalem. Koszt kompletu nowych listw to około 400 zł, jeśli sie dobrze orientuję + spinki i regeneracja miejscowa lakieru. Całkiem kosztowna pomyłka konstruktorów.

B5 mam bardzo słaby punkt w postaci dolnych bocznych listw z jakiegos sztucznego tworzywa z wtopionym elementem metalowym, który po kilku latach użytkowania rdzewieje w tej listwie i powoduje rdzewienie dolnych partii ładnie ocynkowanych i wydawałoby sie zabezpieczonych drzwi. Wkurza mnie to niemiłosiernie, bo na całym nawoziu nie mam śladów korozji a spod tych listw bocznch wyłażą burchle. Idiotyczny pomysł z tymi listwami!

Filtr wymieniam co roku, przejeżdżam od 15 do 20 tys. na filtrze. Po wymianie gumowego przewodu i naprawie usterki (dziura w dolocie) jechałem pod 190 km/h. Na 5 biegu silnik ma Vmax 140 km/h i obroty około 3 tys.

Chodziło mi o weekend 11-13 marca, a więc ten, który dopiero będzie :> . Oczywiście bardzo dziękuję za sugestie i też nieśmiało przypuszczam, ze przy składaniu przodu po wymianie rozrządu, mechanik źle poskładał połączenia z chłodnicą. Dam znać co z pewnością.

Nie chcę się wcinać w toczącą sie już głębszą rozmowę, ale nie ukrywam, że potrzebuję pomocy w wykonaniu logów i zdiagnozowaniu kilku spraw za kilka piwek. Gdyby sie znalazł jakiś dobry człowiek, to chętnie sie stawię na spocie w Arkadii. Pozdr Wojtek

katalizator mam wycięty, więc odpada. Postaram sie zrobić kompletne logi, chciałem tylko wiedzieć, jaki wpływ mam usterka (jakiś bład) EGR na opisane przeze mnie objawy i jak sie tę usterkę naprawia

Witam, miałem pecha, ktoś wybil mi tylną szybę. Ale mój pech sie nie skończył. Zeby zabezpieczyć dziurę z tyłu auta użyłem folii i brązowej szerkoiej taśmy. Miala to być prowizorka do momentu montażu nowej szyby. Niestety szara taśma po zdarciu zostawiła na lakierze grubą warstwę kleju. Jakiś "mądry, który tez tak mial" (bez obaw nie z tego forum ), którego opinie znalazlem na szybko w google, zarzekał sie, że wd40 i gabeczka załatwią sprawę bez uszkodzenia lakieru. Teraz już wiem, że mylil sie. Mam na klapie bagaznika delikatne matowe przetarcia albo jaśniejsze plamy, matowe przebarwienia. Chciałem dobrze, a zrobiłem jeszcze gorzej. Czy oprócz malowania, jest jakaś opcja, jakiś preparat, wosk lub nabłyszczacz, który pozwoli uczynić te jasniejsze matowe przetarcia niewidocznymi, czy pozostaje jedynie malowanie klapy? Dzięki za pomoc

Witam, być może ze względu na fakt, że dużo jeżdzę po mieście i na krótkich dystansach, nie zauważyłem problemu. Otóż okazało sie, że w trasie moje autko rozpedza sie tylko do 140 km/h przy gazie wcisnietym do "dechy" i dalej nie idzie. Silnik nie wyje, nic sie nie dzieje złego, oprócz faktu, że predkosc maksymalna spada do 140 km/h. Miałem kilka lat temu podobny problem, z tymże do spadku prędkości dochodziło jeszcze kopcenie i przyczyną była dziura w dolocie. Teraz kopcenie jeśli jest, to z pewnością mniejsze, ale auto nie jedzie, tak jak w poprzednim przypadku. No i podczas profilaktycznego badania komputerowego pod katem błedow wyskoczył błąd dotyczacy EGR (nie znam kodu błedu). Czy można wiązać ten bład EGR z opisanymi przez mnie objawami? jeśli tak jak naprawiać ten EGR? Bardzo dziękuję za wskazówki i pozdrawiam

jak wspominałem, w weekend na podnośniku sprawdzę dokładnie skąd wyciek. Chyba nie jest bardzo źle i to wyciek zewnętrzny, bo olej nie ma koloru "bialej emulsji", jest w takim samym kolorze i gęstości w jakiej powinien być

Bardzo dziękuję za wskazówki, dopiero w przyszły weekend bedzie czas na gruntowne oględziny. Chociaż pojęcie o temacie mam ograniczone, ale czy przypadkiem przy padniętej pompie wody nie miałbym wzrostow temperatury powyżej 90'C? dodam, że temp. zawsze jest równiutko, prawidłowo...

Ok, to przyjmuję, że to naprawdopodobniej wyciek z pompy wodnej. A czy mogę tak na razie jeżdzić dolewając płynu (średnio 1 litr raz na dwa tygodnie)? nic nie uszkodzę? Aha i nie wiem czy to powiązany objaw, ale z rana na mrozie, do pełnego rozgrzania silnika (tem. nie wzrasta powyżej 90'C) do kilkunastu minut po uruchomieniu silnik pracuje jak traktor, prawie doslownie...

Nie, pompa wody nie była wymieniana. Nie była wymieniana chyba również przy poprzedniej wymianie rozrządu. Tylko skad taki zbieg okoliczności, że akurat po wymianie rozrządu (ani miesiąc wcześniej ani później) dolewam litr płynu chlodniczego co 2 tyg.?

Witam, mam problem z ubywającym płynem chłodniczym. Dwa tygodnie po wymianie rozrządu zaświeciła sie, obca dla mnie do tej pory, kontrolka temperatury (czerwona). Sprawdziłem poziom płynu - poniżej minimum. Dolałem i zostawiłem w spokoju. Po dwoch tygodniach znowu to samo. Z poziomu max. zrobiło sie minimum i kontrola raziła. Co może być przyczyną?Czy mam powód do obaw czy to może jakaś drobna nieszczelność? Dziekuję za każdą pomoc.

Oderwała sie bezpośrednio przy głośniku (przewód cały, nieprzerwany). Wrzucę zdjęcia wieczorem. Gość mówił, że sporo z tym roboty - rozbieranie kanapy, lutowanie, ustawianie cewek itp. Jednocześnie chciałbym ponowić pytania: "Czy wymiana w ogóle nie wchodzi w grę przez to, że to specjalne "głosniki aktywne?" - czy zamontowanie zwykłych głośników bez żadnych wzmacniaczy jest możliwe? (radio ori) w jaki sposób zrobić tę zmianę, bo dotychczasowe głośniki robią sie już leciwe.... "Czy można ewentualnie kupić tylko jeden głośnik lewy w miejsce tego uszkodzonego?" jaki? Dziekuję za pomoc

Witam, niefortunnie przy ładowaniu bagaży zerwałem wzmacniacz przy lewym głośniku (mam sedan b5 '99, w półce głośniki ori aktywne). Okazało się, że wraz ze wzmacniaczem oderwałem kabelek od membrany (?) głośnika. Spec od nagłośnienia wycenił naprawę głośnika na 100 zł. Jako rozwiązanie alternatywne zaproponował kupno takiego głośnika na allegro "za grosze". Z tego co wiem to głośniki o rozmiarze 165, takie jak w półce można kupić w komplecie za 150 zł - nowe, czy wymiana w ogóle nie wchodzi w grę przez to, że to specjalne "głosniki aktywne". Czy można ewentualnie kupić tylko jeden głośnik lewy w miejsce tego uszkodzonego? Bardzo proszę o informacje jak najbezpieczniej rozwiązać ten kłopot. Mam radio ori chorus. Z góry wielkie dzięki za pomoc

Sugerujesz więc, że problem nie tkwi bezposrednio w samej mechanice turbiny? dodam, że najbardziej podstawowe badanie kompem nie wskazało żadnych błedów... Owszem wybieram sie w najbliższym czasie na bardziej gruntowne i profesjonalne badanie, ale do poniedziałku muszę zdecydować czy oddać turbo po kosztach do regeneracji czy nie, później będe miał drożej, stad te prośby o wróżby... Dzięki[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2009, 22:40_________________________________________________ Dzięki Kolego, o takie właśnie wskazówki mi chodziło. Zrobię jak piszesz, pozdrawiam.