mapelastik

<br /><br /> Da się to zrobić?Czy wymiana całego halogena ?Efekt zimowej przygody z kotem.Nie pytajcie czy przeżył

<br /><br /> ---------- Post dopisany at 17:04 ---------- Poprzedni post napisany at 17:04 ---------- Tak to mi tyłek zawiało ---------- Post dopisany at 17:08 ---------- Poprzedni post napisany at 17:04 ---------- <br /><br />

To kulig sanki do zderzaka i wio

To jest patent kolego,oszczędziłeś mi kupę roboty i nerwów. ---------- Post dopisany at 11:30 ---------- Poprzedni post napisany at 10:58 ---------- spiegelheizung-ogrzewanie lusterka,to nie mam tam żadnego bezpiecznika w ogóle w całym tym słupku niema bezpieczników nawet wejść na bezpiecznik,więc chyba nie mam grzanych lusterek niestety.

Nie wiem czy tak co chwile bo mnie z rok na forum nie było:)a nie obrażam się bo nie ma o co.Może i się powielił ale jak widać i tak zawsze ktoś coś nowego dopowie,pozdrowienia z centralnej polski.A temat fakt już był maglowany.

Gdzieś o tym było chyba w zrób to sam poszukaj tam

Olej to kur......estwo pozwali moją 12 letnią kuzynkę,sr** na to i na nich a że nikt im za dupsko się nie bierze to dziwne pewnie jakiś fagas z rządu tym steruje!

to zróbmy coś w Piotrkowie wspólnymi siłami może,a atrakcje wycieczka do fokusa hehe

Po lifcie tak,no i się nic nie uruchamia więc pewnie te maty padły.

To zamiast vw bierz AUDICE Q7

Nie grzeją niestety może te maty padły,boje się żeby lusterka nie wyszczerbić przy wyjmowaniu ale jutro sprawdzę co jest.

A jak ściągnąć w takim razie wkłady jakieś aktualne fotostory najlepiej bym prosił bo szukałem ale znalazłem tylko jeden opis i zdjęcia wygasły:(

Czy w 1.8 ARG 1999r są podgrzewane lusterka?Czy to zależy od opcji wyposażenia?Jak mam to sprawdzić czy mam u siebie.Aktualnie nic się nic tam nie odmraża ale może coś być urwane i nie działać.Wiem najprościej rozebrać i sprawdzić ale może jest jakaś inna opcja bo nie chciał bym na darmo rozbrajać lusterek.

Nie było czasu nie było ale się spiołem puki wcześniej właśnie i zrobiłem,bo jeszcze parę kilometrów i sądzę że tarcze by poleciały.

Tarcze są ok bo tarło o rant tarczy małym kawałkiem,już poskręcałem więc następnym razem się przetoczy jak będzie potrzeba,jak na razie hamuje bez zarzutu i abs się mniej uruchamia,wcześniej to moment i abs stukał a hamowanie i tak mizerne było.

Panowie problem rozwiązany zapiekły się dolne suwaki szczęk i z jednej strony klocek ciągle się tarł aż się wytarł a z drugiej zużycie na połowie,dlatego jakoś tam hamowało ale słabo ściągało bo nierównomiernie się zużywały klocki,stąd też powstawał metaliczny dźwięk bo jeden z klocków to już sama blacha,a wpadający pedał był przyczyną zapowietrzenia układy.Temat zamknięty,dzięki wszystkim za pomoc.

Jak to z tym gazem jest u was?Bo trąbili ostentacyjnie w mediach że w 2013 roku 10%w dół bo kacapy nam obniżyli ceny,więc pytam się czemu w ostatnim czasie widzę 10groszy w górę na stacji a nie w dół co za złodziej tym rządzi?Jak to u was wygląda i gdzie ta obiecana obniżka?U mnie aktualnie przedział 2.63/2.70 a było 2.55/2.58 w starym roku.

To super wynik nie wiem jak go wykręciłeś?moja poniżej 10 nie schodzi ale max 11,mówię o LPG .

Dwumas jest w adr już przerabiałem ten temat,to lepiej żeby ta poduszka ci poszła bo chyba wiesz ile dwumas kosztuje?

Panowie wyluzować proszę,nic nie robiłem bo miałem przykry wypadek w domu i na razie po szpitalach się szlajam,może i klocki się kończą bo słychać metaliczne tarcie z prawej strony ale nie mam do tego głowy teraz może w sobotę coś ruszę to poinformuję.Dzięki za wszystkie sugestie.

Dobre jak sobie zrobiłem hehe.To ja chętni zrobię z B5 B8 he he.

Panowie jak stać was na jazdę na benzynie to ok,jak mnie na to średnio stać to wkładam gaz proste,oszczędności są duże,jak koledzy wyżej piszą chociaż te 18tys km warto zrobić,jak ma ktoś zamiar zakładać gaz przy jeździe na krótkich odcinkach nie ma to sensu bo auto odpalasz na benzynie,zanim zaskoczy gaz musi złapać min te 30 stopni,do tego czasu jedziesz na benzynie a zima ten czas przełączenia to ok te 13km jazdy.Wszystkie poprzednie auta miałem w gazie od czasów jak gaz był jeszcze po1.20za litr,sądzę że przez ten czas ładną sumkę zaoszczędziłem.Kłopoty miałem w astrze jedynce bo wypaliło mi zawór i to od gazu ale ta astra miała nalatene 450 tysięcy odpalała tylko z gazu w największe mrozy.Dzisiejsze instalację są bezobsługowe praktycznie pilnowanie przeglądów okresowych co 15tys i tyle.Nie widzę różnicy w osiagach między gazem a benzyna.Od czasu do czasu przebutować auto na benzynce przejechaćte 20 30 km i nie powinno być kłopotów,a wybór należy do was.

Jutro się zabiorę za to,napiszę co dolega teraz zaczoł jeszcze jakby ściągać na prawo przy hamowaniu

U mnie 2900 przy 100 fajnie jak by był 6 bieg

Jasne kolego:good: Co kto lubi:wink: Ale jak czyta się posty w temacie B5B to recę człowiekowi opadają że ma tylko -40mm:wink: Ok kolego miałem je zmienić na 1ba ale to znów taka koza wysoka i zostało i jakoś 3 zimę cioram i żyję więc nie ma tragedii i już przywykłem tylko początkowe wyobrażenie komfortu mi umarło ale za to można 120 140 w zakręt i nie ma że boli to są plusy,u kumpla w b6 s-line to dopiero podskakuje hehe jak do mojego wsiada to mówi że płynie haha .Następne i tak będzie B6 jak będę zmieniał