Też miałem takie stuki z przodu najpierw prawa strona później lewa i zaczęło ciągnąć auto na lewą stronę, wymieniłem na nowe sachs pojeździłem może z 4 miesiace max 5 i znowu napierdala jak kobyłka Piłsudskiego. Najlepsze jest to że ostatnio byłem w Zakopcu 400 km w jedna stronę i amortyzator przestał pukać na jakiś tydzień jakby się usztywnił czy coś, pojeździłem i puka znowu.