
pinio60
Pasjonat-
Postów
33 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez pinio60
-
Malowanie skorodowanego tłumika w A4 B7 1.8T
pinio60 odpowiedział(a) na kami050 temat w Audi A4 B6/B7
Pół roku minęło możesz już napisać jak wyglądają twoje tłumiki. -
Napięcie ładowania masz zdecydowanie za niskie. Ja mam bez obciążenia 14,0V-14,1V.
-
Sprawdź dokładnie przepływomierz powietrza a najlepiej zrób logi dynamiczne, ale to na VAG-u. VAG to podstawa szukania niedomagań auta. Inne diagnostyki czyli jak to popularnie się mówi komputer nie wszystko pokażą.
-
A odmę dokładnie sprawdziłeś jest na pewno cała i szczelna???
-
Mam 2.0 ALT i już dwukrotnie płukałem silnik przy wymianie oleju. Za każdym razem olej był czarny jak smoła, a przecież mam benzynę! Już w innym poście dzięki koledze darkle dowiedzieliśmy się jak wyglądają motory po rozebraniu. Uważam, iż płukanka ENGINE FLASH nie szkodzi silnikom, ale zawsze może być zbieg okoliczności i ktoś może potem mieć problemy z motorem. Stosowanie olejów typu LONG LIFE i długie przebiegi i okresy wymiany niestety szkodzą naszym jednostkom. Jak chcesz dogłębnie wniknąć w temat to poczytaj posty kolegi darkle. Zgadzam się z nim w każdym względzie.
-
Ten nagar jest po oleju w opcji Long Life. Ten problem opisał darkle w silnikach ALT. Widać ASN mają ten sam problem. Pomaga tylko czyszczenie silnika z tego syfu i później używanie dobrych olejów MILLERS, MOTUL. Ten czarny nagar wykończył niejednego ALT-eka serwisowanego w trybie Long Life.
-
1.8T więcej pali niż ALT, a 3.0 V6 jeszcze więcej. Nawet przerobiony na gaz. Są ALT-ki które nie łykają takich dużych ilości oleju. Trzeba tylko na takiego trafić .
-
Podejrzewam, że to co napisał w pierwszym poście "-głowica + pierścienie -powód brał olej po zakupie" czyli tzw. "szwedzki remont". Pytanie jak długo nie będzie brał oleju.
-
domialex to powiedz mi dlaczego mój pasek przy wymianie miał inną długość przez co miałem zmieniony zapłon. Wymieniałem oryginalny pasek, a Niemiec przyznał się podczas kupna, że do tej pory paska nie wymieniał (tak jak stosował oleje Long Life, dzięki czemu mam syf w motorze).
-
Zapomnielicie Panowie, że nie tylko przebieg jest ważny ale i czas. Dla paska rozrządu jest to max 5 lat. Guma z czasem parcieje. Masz pasek do wymiany bez dwóch zdań.
-
Po sprowadzeniu auta z Niemiec po nocnym postoju też miałem klekotanie. Tradycyjnie kolega zmienił mi pasek rozrządu, napinacz, pompę oraz wykonałem płukankę Flash Enginem, nowy filtr i olej. Poranny klekot zniknął i nawet zimą go nie słyszałem. Kolega mi tylko powiedział, że stary pasek rozrządu był tak rozciągnięty, że miałem przez niego inaczej ustawiony rozrząd. Wymienione też zostały świece i po tym zabiegu nie mogę narzekać na motor. Rano nie klekocze, oleju nie pobiera dużo (0,8 na 10 000km) jest elastyczny mogę sobie jechać 50 km/h na piątym biegu i się nie dusi, a nawet potrafi przyspieszyć do wyższych prędkości bez redukcji. To tak na razie, zobaczymy jak później będzie się sprawował.
-
Ja „nowy” stary wiekiem będę dalej temat rozkręcał. Wprawdzie mój motor oleju nie bierze zbyt wiele, ale dla mnie to kpina że nowe generacje silników tak się zachowują. Jeżeli olej znika z samochodu to: albo z motoru kapie na ziemię ( a wiele osób pisze, że tego nie obserwuje), albo motor pali olej i zatyka katalizator. Kolega darkle pokazał na zdjęciach rozebrany silnik ALT i wydaje mi się, że jego opinie i wypowiedzi mówią wiele. Tak nie powinny wyglądać nowoczesne silniki. Zgadzam się z jego opiniami. A to jak dbają różni Niemcy o swoje auta to jest osobna historia i nie dowiemy się nigdy jaka była prawda. Ja swoje Audi lubię. Jestem szczęśliwy jak do niego wsiadam. Jest cicho w miarę komfortowo, nic mi nie wali, nie puka, nie zapalają się kontrolki i paliwo znika w rozsądnych ilościach. Też chciałbym poznać przyczynę pobierania oleju bo to jedyny mankament jaki widzę w tych autach. Pozdrawiam niezadowolonych i zadowolonych też.
-
Do darkle. Mam teraz Millersa i zrobię tak jak piszesz zleję go bez płukanki. Zobaczymy jak będzie wyglądał. Masz racje odnośnie starych motorów i markowych olejów. Kiedyś miałem Vectrę A motor 1.6 na 8 wentylach i jak wymieniałem uszczelkę pod głowicą to się zdziwiłem bo głowica była czysta i tłoki również. Gładź cylindrów bez zastrzeżeń. Olej był w nim Shell Helix ale wymieniany co 10 000km. Jak sprzedawałem ją w 2005 roku to miała 190 000km. Motor jeździ do dzisiaj ale blachy już gniją (widuje ją na mieście). Za Vectrą nie ma ani smrodu ani dymu. To jest długowieczny motor (tylko koników 75). ---------- Post dopisany at 13:43 ---------- Poprzedni post napisany at 13:35 ---------- Do fahur. Zgadzam się i wiem że olej ma takie związki płuczące, a płukanki są ich koncentratem. Ja dwa razy wymieniałem olej i za każdym razem olej był czarny jak smoła. Wydaje mi się że jeśli motor byłby czysty to olej po przepracowaniu może być brudny, ale chyba powinien być chociaż lekko przeźroczysty, ciemno brązowawy, ale nie czarny jak smoła.
-
Z tego co wiem to ta grucha jest po to, aby opary oleju skraplały się i wracały do silnika. Cena 150 zł w ASo nie jest powalająca i wydaje mi się że nie warto kombinować.
-
Na opakowaniu preparatu, którym płukałem silnik było napisane czas płukania 10 min. Pytanie co mogłoby się stać gdyby to robić np. 30 min, 60 min a nawet 120 min? Z tego co wiem są to detergenty takie same jak dodawane do oleju tylko mocno skoncentrowane. Czy płucząc silnik dłużej np. zatrzemy go? Bo jeżeli nic by się nie działo to np 2 czy 3 godz płukania może by przyniosły lepsze efekty płukania? Może te 10 min jest po to aby płukankę robić przy każdej wymianie oleju? Bo gdyby silnik był czysty i przy zlewaniu oleju nie było by czarnego syfu to po co płukać, a pierścienie powinny być czyste. Ja osobiście nie mam problemu olejowego, ale nie wiem czy mnie to nie czeka. Jestem ciekaw jak to będzie na Millersie, ale musimy poczekać bo dopiero go wlałem.
-
darkle a powiedź teraz jak ten popiół i nagar wygonić z naszych silników, a przede wszystkim przestrzeni między pierścieniem a tłokiem, bez rozbierania silnika? Stawiam skrzynkę browara jak ktoś to opatentuje i będzie to skuteczne.
-
Dodam tylko, że do kupienia w serwisach ASO, w innych sklepach chyba nie osiągalne. Nie jest to zwykły przewód.
-
Ten olej Millersa kupiłem po odwiedzeniu strony internetowej i użyciu funkcji "dobierz olej". Są dwie opcje, normalna czyli 15 000km i "Extended drain" na 30 000km. Wybrałem opcję pierwszą i pierwszy olej jaki jest zalecany. Wiem że jest to produkt "nowoczesny" , ale zobaczymy jak będzie się sprawował i gdy nie będzie go ubywać to poszukam inną opcję u Millersa. Do darkle. Uważam że masz rację odnośnie zużywania przez ALT oleju. Myślę o tych zgorzelinach które wytwarzają się po dłuższej jeździe na olejach long life. Tak jak pisałem helmuty wymieniały olej co 20 000km a ja mam po płukaniu Flash Engine taki syf w spływającym oleju jakbym spuszczał to z silnika dieslowskiego a nie benzyny. Mam zamiar za każdym razem używać tego preparatu dopóki, nie zobaczę czy spuszczaniu oleju syntetycznego przeźroczystego oleju (może być brązowawy). Pytanie czy to nastąpi i czy w taki sposób silnik się wyczyści ( wiem że będzie to trwało długo). Na razie oleju mi nie pobiera więc mogę sobie na taki eksperyment pozwolić. Fakt jest bezsporny, że log life-y po długim użytkowaniu zasyfiają silnik.
-
Wczoraj ja wymieniłem w moim ALT olej Castrol Edge 5W30 na Millers XF Longlife C3 5W30. Castrola miałem z bańki 5 liltrowej, i po 10 000km dolałem 0,8 l który mi pozostał. Ogólnie przejechałem 11 000 km, ale ponieważ często robię krótkie trasy to zdecydowałem się po 11 000km wymienić olej. Po raz drugi zastosowałem płukankę Flash Engine i olej który zleciał był cały czarny. W niemczech helmut wymieniał olej co 20 000 km ale jaki, to nie wiem. Na swojego ALT nie narzekam. Zamelduję jak sprawuje się Millers po 10 000km.
-
Zadzwoń do najbliższego serwisu AUDI. Podajesz VIN i odpowiedzą Ci czy auto objęte jest akcją serwisową czy nie.
-
U mnie było odwrotnie, jak cewka była padnięta to na zimnym chodził OK, a po rozgrzaniu motor chodził na 3 garach.
-
2001. Auto kupione osobiście od prywatnego szwaba bez udziału handlarzy i innych pośredników cwaniaków, uprzedzając następne pytanie - stan licznika 70 800km. Żeby nie było różowo miało też mankament ALT uszkodzoną odmę, oraz servo. Po naprawie jest wszystko OK. Niemiec oprócz Audi miał jeszcze Mustanga GT i jakiś motor ścigacz i miałem obawy że Audi ma motor zajeżdżony, ale Audi jeździła jego żona (ślady po tipsach i biżuterii są do dziś).
-
Nie jak toczę tylko jak normalnie go używam. Ja piszę o ubytku oleju a nie zużyciu paliwa! Jak ktoś nie wierzy to nie musi, nie wszyscy mają problem z łykaniem oleju przez ALT.
-
To nie legenda ja mam ubytek 0,8 litra na 10 000 km i na ALT nie narzekam (póki co).
-
Chyba nie poradził bo by już się pochwalił. Przeróbka na 2.0TFSI by się opłaciła 70 koni więcej i 280 Nm to już coś!