No ja właśnie też zszywek stanleya używałem i ten nic nie warty zszywacz robiony gdzieś w tajwańskiej puszczy rozleciał mi sie w rękach po parunastu strzałach, wiec zależy jak kto trafi
Kupiłem wkońcu stanleya za coś koło 20f i tym to możesz nawet ptaki do drzewa z 10 metrów przypinać