bry
Panowie ktoś ostatnio dostał może jakieś pisemko z GITD w sprawie przekroczenia prędkości?
Jechałem znajomego autem i gdzieś w Katowicach błysnęło mi przy 105 kmh na 70-tce.
Da się taki mandat anulować? Można wysłać jakieś pisemko które pozwoli nie płacić? Tylko proszę o konkrety od kogoś kto miał takie sytuacje, a nie gawędziarzy co to ich znajomego ciotki, zięcia, szwagra, brat anulował sobie mandat....
Nie swędzi mnie 400zł
Aaaaaa pismo jest bez zdjęcia.....