Rozmawiałem z kumplem dziś na ten temat, mówił że miał podobną sytuację kiedy miał mało powietrza w którejś oponie. Podjechałem dzis pod kompresor i w oponie PP miałem 1,5 atm. Podpompowałem do 2,5 atm. Odpaliłem autko i odjechałem. Jak na razie nie zapaliły się, choć daleko nie musiałem jechać. Jutro będe jechał trasę ponad 100km to zobaczymy jak to będzie