Janekx

na koleinach przy 225 niestety trochę się pływa w porównaniu do chociażby 205

za duże, koło się mocno schowa w nadkola .....

Trzeba też dodać, że przy odsprzedaży możesz mieć później problem. Ludzie jak dojdą po vinie że był swap zaraz zaczną podejrzewać Bóg wie jakie historie... więc chyba lepiej i taniej jest poszukać dobrego ALT. A jak już bardzo się chce mieć 1,8T to zmiana auta i tyle.

ciekawe co jeszcze mądrego wymyślą ...

to, że przez 3 lata np w Realu zarobi 3x więcej kasy niż analogicznie w tym samym czasie w Dortmundzie.

to ma być wzór bezpiecznego auta? No dajcie spokój. B5 jest fajna, ale w kwestii bezpieczeństwa to już przestarzała konstrukcja

również dzięki za spota po długim czasie

Wawrzyk z Powietkinem już oficjalnie zatwierdzony

PIĄTEK 19.04.2013 HSW Łuczniczka godzina 19:00 1. Artur82 2. Reniu 3. Bula87 4. jedrekx 5. wera 50% 6. Janekx

Bartek ze Świecia będziesz wyjeżdżał?

akurat B5 nie zachowuje się najlepiej przy crash testach więc raczej miał szczęście

jak tak koło 19 to też chętnie dojadę bo do 18 w robocie muszę siedzieć

Jędrek Wszystkiego Dobrego:drunk: a jaka jest planowana godzina spotu mniej więcej?

w sobotę rano koło Mondi to byłeś Ty czy brat? bo nie poznałem pod słońce

przejrzyj sobie ten temat > http://a4-klub.pl/felgi-opony-18/galeria-felg-a4-pokazcie-fele-7505/index13.html kilka osób ma fotki na eibachach -30

nie do końca masz rację. B8 i A5 z silnikiem 2,0T w pewnych latach potrafiły brać nawet do litra na tysiąc km co uznawane było przez ASO jako normę, a jakoś żaden z nich nawet dymka nie puścił z tego co pisali właściciele tych aut na forum.

No tak ale trzaśnięcie maską nie załatwi sprawy bo za 100 kilometrów zapali się po raz kolejny (jeśli nie zrobi się dolewki)

co do oleju - pierwszy rok jak kupiłem B6 jeździłem na valvoline podajże synpower i w ogóle nie bral mi oleju. Po rozmowach z mechanikami i tematach na forum przeszedłem na Mobila i dopiero wtedy co jakiś czas zaczęły się dolewki

może w czujniku poziomu oleju. Powiem Ci, że u mnie też już ze dwa razy zapaliło się oil min a olej był w normie. A jak sprawdzasz olej? Na zimnym jak wszystko spłynie czy tak jak w instrukcji po kilkunastu minutach?

Remont jednak coś dał. Bo chyba lepiej dolewać np na tysiąc kilometrów 200 nawet 300 ml niż litr tak jak przed remontem. Więc można na tej podstawie już pewne wnioski wyciągnąć. Jak komuś ciągnie około litra na 1000 km to pierwsze co niech zabiera się za remont silnika a dopiero później szuka przyczyn w konstrukcji silnika. Ja u siebie też dolewam, ale raczej nie dużo. Przeważnie na przejechane 15 tyś doleje około litra. Wydaję mi się i życzę Ci tego, że jak silnik się dobrze ułoży to u Ciebie będzie podobnie.

powodzenia w eksploatacja. Co do środka też mam niebieski, czy tam granatowy jak zwał tak zwał. Mi się osobiście podoba, tylko będziesz na niego przeklinał jak będziesz chciał przeprowadzać jakieś mody we wnętrzu. Wszystkiego jest jak na lekarstwo...