Miałem auto które chodziło na castrolu, 10w40, zalałem je texaco 10w40 i nagle nastała totalna cisza pod maską, silnik chodził idealnie cicho, a pałowałem go równo, zalałem go później mobilem 1 i znowu to samo co na castrolu. Jakaś więc różnica jest, w PL popularne oleje są gorszej jakości, tak samo jak reszta produktów np. coca-cola w Hipsznii smakuje zupełnie inaczej niż w PL