Temat już troszkę leciwy, ale również posiadam STAG 300 od ponad dwóch lat. I jak do tej pory to jestem bardzo zadowolony,
Tak jak przedmówcy napisali że istota jest dobry monter LPG z pojęciem a nie laik, a wówczas każda instalacja będzie śmigać,
Zrobiłem coś ponad 50 tyś, i na dzień dzisiejszy jest ok.
Nie pamiętam już gratów jakie są ale dwa reduktory + wtryski Hana, nigdy mnie jeszcze nie zawiodła instalacja.
Co do błędów to sondy to tutaj tak nie do końca z tym usuwać i dalej śmigać, wieczny kłopot tych silników to KATY trzeba z tym zrobić porządek jeśli masz kłopot koszt takiego przedsięwzięcia to około 300-400 zł, i będzie z głowy. Ja to u siebie ogarnąłem. Katy są jak były tylko w ECU jest zrobiony myk że nie widzi sond, nie wywala błędu, nie wysadza cewek, nie wali losowo ze czasem wyskoczy 1 / - 6 cewka.
Reasumując auto z LPG śmiga extra, na razie a sam silniczek nie narzekam jest na prawdę OK. I może ktoś powie ze bzdura, a uważam że to kwestia użytkownika